Polub Jelonkę:
Czytaj także: Wałbrzych Świdnica
Wtorek, 8 lipca
Imieniny: Elżbiety, Eugeniusza
Czytających: 5274
Zalogowanych: 28
Niezalogowany
Rejestracja | Zaloguj

Region: Wystawa Moniki Drożyńskiej w Staniszowie

Czwartek, 26 marca 2015, 16:22
Aktualizacja: 16:24
Autor: Manu
Region: Wystawa Moniki Drożyńskiej w Staniszowie
Fot. Michał Rohal
W sobotę (28.03) o godz. 18.00 w Pałacu Staniszów – Centrum Sztuki w Staniszowie odbędzie się wernisaż wystawy “Tamborki w dłoń, smartfony won!” autorstwa Moniki Drożyńskiej. Organizatorem wydarzenia jest Fundacja Forum Staniszów oraz Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego. Wstęp wolny.

- Jako wieloletnia hafciarka pasjonatka Drożyńska zainaugurowała działalność “Złotych rączek”, by dzielić się swoją wiedzą i umiejętnościami w haftowaniu na tkaninach. Szkoła haftu na tkaniach dla Pań i Panów “Złote rączki” jako cel wyznacza sobie upowszechnianie tradycyjnych technik i ściegów hafciarskich, a marzy o zastąpieniu smartfonów tamborkami - pisze kuratorka wystawy Izabela Kowalczyk.

Wystawę poprzedzą warsztaty z kołem Gospodyń Wiejskich, będące edycją szkoły haftu dla pań i panów “Złote rączki”. Rezultaty tej współpracy zostaną również pokazane na ekspozycji. Czynność haftowania uznawana jest za tradycyjnie kobiecą. Kiedyś uczono młode dziewczęta haftować, aby zyskiwały umiejętność ozdabiania otoczenia. Haftowano dla zabicia czasu, ale też po to, aby ten czas spędzać wspólnie z innymi. Podczas haftowania kobiety przekazywały swa wiedzę młodszym, opowiadały im o tym, jak radzić sobie w życiu. Dzisiaj nie spędzamy już wspólnie czasu przy manualnych czynnościach, nasze ręce najczęściej wędrują po klawiaturach i ekranach smartfonów, coraz rzadziej ze sobą rozmawiamy.

Na wystawie w Pałacu Staniszów - Centrum Sztuki w Staniszowie zostaną pokazane najbardziej znane prace Moniki Drożyńskiej, takie jak “Haft miejski”, “Libretto” oraz “Wyhaftuj się”.

Monika Drożyńska to artystka i projektantka, absolwentka Akademii Sztuk Pięknych w Krakowie. Zajmuje się projektowaniem ubrań, haftuje, pracuje z tkaniną, którą często łączy z akcjami społecznymi oraz instalacjami w przestrzeni publicznej. Jest laureatką prestiżowego konkursu British Council International Young Fashion Entrepreneur, a także finalistką Konkursów “Kulturalne odloty” Gazety Wyborczej oraz “Kulturysty” - konkursu radiowej Trójki. Była dwukrotnie nominowana do Paszportów Polityki. Jej prace znajdują się w zbiorach Galerii Sztuki Współczesnej Bunkier Sztuki, Muzeum Narodowego w Krakowie, kolekcji Deutsche Bank oraz w kolekcjach prywatnych.

Współpracowała m.in. z Centrum Sztuki Współczesnej Zamkiem Ujazdowskim, Zachętą Narodową Galerią Sztuki i Teatrem Wielkim Opera Narodowa w Warszawie; Galerią Arsenał w Białymstoku, Muzeum Współczesnym we Wrocławiu; Centrum Sztuki Współczesnej Łaźnia w Gdańsku, MuseumQuartier w Wiedniu oraz European Culture Association w Istambule. Stypendystka Ministerstwa Kultury oraz Visegrad Artist Residency Program.

A tak pisze o twórczości Moniki Drożyńskiej kuratorka wystawy Izabela Kowalczyk: - W swej twórczości artystka wykorzystuje technikę haftu płaskiego do przepisywania zdań, haseł, cytatów oraz w celach archiwizująco-dokumentacyjnych. W swej twórczości artystka wykorzystuje technikę haftu płaskiego do przepisywania zdań, haseł, cytatów oraz w celach archiwizująco-dokumentacyjnych. W swoich pracach zwraca uwagę na mityzację rzeczywistości, która odbywa się choćby poprzez napisy na murach, jakie można spotkać w zasadzie w każdym mieście. Zwykle wspomniane napisy szpecą nasze otoczenie, Drożyńska haftuje je i umieszcza w typowym hafciarskim tamborku, przez co zyskują estetyczny wyraz. Zarazem autorka odwołuje się do techniki uznawanej za „typowo kobiecą”, zderzając „męski”, często wulgarny język z “kobiecą” – delikatną estetyką haftu. Czynność haftowania, a w szerszym znaczeniu także tkania (twórczość Drożyńskiej określa się “tkaniem przestrzeni”) – odnieść można też do mitycznej prządki Arachne, która przestawiła gwałty, jakie dokonywali bogowie Olimpu na kobietach, czym rozgniewała bogów, a rywalizująca z nią Atena w złości zniszczyła jej tkaniny. Z rozpaczy Arachne popełniła samobójstwo, ale Atena litując się nad nią przywróciła ją do życia, jednak pod postacią pająka. Również Monika Drożyńska ujawnia to, co nieprzyjemne, dziwne, podskórne w naszej rzeczywistości.

Sonda

Czy lokalne "kasyna" i gry hazardowe powinny być dozwolone bez koncesji?

Oddanych
głosów
721
Oczywiście, gra tylko ten kto chce
26%
Tak, jednak do pewnej kwoty - na niektórych działa to jak narkotyk
13%
Hazard powinien zostać całkowicie zakazany
48%
Nic nie trzeba zmieniać w przepisach
13%
 
Głos ulicy
Nie "siedzimy" na telefonach
 
Warto wiedzieć
Niemcy podrzucają nam migrantów?!
Rozmowy Jelonki
Strzelania będą tylko raz w tygodniu
 
Aktualności
Mauzoleum w Maciejowej… czyli karkonoskie Hollywood
 
Jeleniogórskie ulice
Szyk, elegancja i sport w jednym – ulica Złotnicza w Jeleniej Górze
 
Gruzrobota
Trwa wielki remont drogi nr 366
 
Aktualności
Borowice brzmią Gitarą i...poezją
Copyright © 2002-2025 Highlander's Group