Mimo podpisanej w grudniu umowy na ponad 52 miliony złotych, wykonawca nie prowadzi prac i kwestionuje dokumentację.
Droga stała się uciążliwa i niebezpieczna, a ruch odbywa się wahadłowo, by uniknąć paraliżu komunikacyjnego.
Starosta karkonoski przeprosił mieszkańców i turystów za utrudnienia, podkreślił, że nie ugnie się pod presją wykonawcy i złożył zawiadomienie do prokuratury, aby sprawa została wyjaśniona.
„Nie ulegnę szantażom i manipulacjom. Chodzi tu o pieniądze publiczne i bezpieczeństwo mieszkańców” – powiedział starosta.
Starosta Karkonoski Krzysztof Wiśniewski:
Inspektor nadzoru Zbigniew Bieńkowski:
Czytaj więcej:
Droga 366 wstrzymana
Czytaj więcej:
Startuje wielka modernizacja drogi powiatowej
Czytaj więcej:
Droga 366 – "kukułcze jajo" dla powiatu?
Czytaj więcej:
Ta firma wyremontuje drogę 366
Czytaj więcej:
Remont drogi 366 w prokuraturze














