Poniedziałek, 9 września
Imieniny: Jacka, Piotra
Czytających: 16982
Zalogowanych: 80
Niezalogowany
Rejestracja | Zaloguj

Polska: Prawosławni będą świętowali

Czwartek, 5 stycznia 2006, 0:00
Aktualizacja: Wtorek, 7 marca 2006, 9:26
Autor: TEJO
Polska: Prawosławni będą świętowali
Fot. tejo
Kilkugodzinnym czuwaniem, postem i prosforą uczczą w piątek Wigilię Bożego Narodzenia wyznawcy prawosławia. W stolicy Karkonoszy jest ich kilkuset. Ich święta, zgodnie z kalendarzem juliańskim, przypadają dwa tygodnie po katolickich.

W tym roku członkowie Kościoła Prawosławnego będą mogli normalnie świętować, ponieważ Boże Narodzenie wypada w weekend. Jeśli zdarza się w innych dniach, aby spędzić z rodziną ten czas, wierni muszą wziąć urlop w pracy.

Prawosławna Wigilia zwana jest Kolędą.

– Od rana obowiązuje ścisły post. Najlepiej nic nie jeść, aż do uroczystej kolacji – mówi ksiądz Bazyli Sawczuk, proboszcz parafii pw. św. Apostołów Piotra i Pawła w Jeleniej Górze.

Nakrywanie do stołu zaczyna się od położenia siana pod obrus i na wszystkie miejsca do siedzenia, które potem przykrywa się kapami. Kiedy słońce zachodzi, rodziny podchodzą do stołu zastawionego wigilijnymi potrawami.

– Zamiast opłatka, dzielimy się przyniesioną z cerkwi prosforą – usłyszeliśmy. To taka przaśna bułka, używana w Kościele Prawosławnym jako komunikant.
Każdy z uczestników wieczerzy bierze kawałek, żegna się i pije łyk święconej wody. Dopiero wtedy można przystąpić do jedzenia wigilijnych, postnych potraw.

Tradycje trochę się przemieszały. U prawosławnych jest karp, lub inne ryby, w różnych postaciach, ale najważniejsza jest kutia, słodki przysmak z pszenicy. Są też znane innym kompoty z suszu owocowego. Rzadziej spotyka się czerwony barszcz z uszkami. Są za to pierogi z grzybami, smażony śledź, drożdżowe racuchy i kisiel z owsa.

W domach prawosławnych jest także choinka oraz prezenty, choć zwyczaj obdarowywania nimi bliskich nie był początkowo rozpowszechniony. Przy stole jest także dodatkowe nakrycie dla nieznajomego.

Po wieczerzy wszyscy idą do cerkwi. W świątyniach prawosławnych stoi ikona Narodzenia Jezusa. O północy rozpoczyna się „wsjenocznia”, odpowiednik katolickiej pasterki, która trwa aż do świtu. Podczas kilkugodzinnego nabożeństwa, odprawianego w języku starocerkiewnosłowiańskim, kolędy śpiewa się a capella: w cerkwi nie wolno używać instrumentów muzycznych.

Ogłoszenia

Czytaj również

Komentarze (1)

SKOMENTUJ
Tylko zalogowani użytkownicy mogą komentować ten artykuł. Zaloguj się.

Czytaj również

Sonda

Czy Don Kichot powinien pozostać tam gdzie jest, czy lepiej przenieść go gdzieś do centrum?

Oddanych
głosów
402
Powinien zostać, gdzie jest
54%
Lepiej przenieść Don Kichota gdzieś do centrum
46%
 
Głos ulicy
Czy Teatry Uliczne w tym roku się podobały?
 
Warto wiedzieć
Klęska zachodu. Dlaczego nie radzą sobie z imigrantami?
 
Rozmowy Jelonki
Zakupy na grobach?
 
Aktualności
Festyn na Czarnym
 
Aktualności
Myslovitz i Red Lips w Jeleniej Górze
 
Kultura
Pokazy wytopu szkła w Muzeum Karkonoskim
 
Kilometry
Pociągiem już 120 km/h!
Copyright © 2002-2024 Highlander's Group