Dlatego w czwartek, 14 sierpnia 2025 roku, o godzinie 8:00 zamierzają rozpocząć pokojowy protest w rejonie skrzyżowania ulic Karpackiej i Jeleniogórskiej, w pobliżu przystanku autobusowego. W ramach zgromadzenia planują czasowe blokowanie przejścia dla pieszych. Jak zapowiadają – zrobią wszystko, by wreszcie zostać zauważeni.
Czytaj więcej:
Woda zalewa gminę Mysłakowice
Powodem protestu jest brak realnych działań w sprawie zabezpieczenia koryta potoku Jedlica, który podczas intensywnych opadów zamienia się w zagrożenie dla domów i ludzi. Mieszkańcy przypominają, że już we wrześniu 2024 roku Kostrzyca została zalana, a mimo licznych próśb i apeli kierowanych do Wód Polskich, sytuacja do dziś nie uległa poprawie.
Protestujący domagają się m.in. oczyszczenia i zabezpieczenia koryta potoku, budowy suchego zbiornika retencyjnego, naprawy i wzmocnienia istniejącego zbiornika w Mysłakowicach oraz ogłoszenia przetargu na remont i podwyższenie murów wzdłuż Jedlicy. Kluczowe jest także zapewnienie pieniędzy na te prace.
To głos ludzi, którzy nie chcą czekać na kolejną katastrofę. Protest ma być wyrazem ich determinacji i wołaniem o realne, szybkie działania.
Czytaj więcej:
Mieszkańcy chcą inwestycji przeciwpowodziowych
Czytaj więcej:
Zbiorniki mają zatrzymać wielką wodę