Polub Jelonkę:
Czytaj także: Wałbrzych Świdnica
Sobota, 12 lipca
Imieniny: Weroniki, Jana
Czytających: 11564
Zalogowanych: 106
Niezalogowany
Rejestracja | Zaloguj

Jelenia Góra: Pokręcona sprawiedliwość

Czwartek, 31 sierpnia 2006, 0:00
Autor: Słowo Polskie Gazeta Wrocławska
Przebywał długo u rodziny, wandale zniszczyli jego samochód, a Straż Miejska odholowała pojazd na płatny parking. Przypadek mężczyzny, który nie dość, że stracił auto, to jeszcze musi płacić za jego przechowanie, opisuje Słowo Polskie Gazeta Wrocławska.

Właściciel, który po powrocie do Jeleniej Góry nie zastał na miejscu swojego fiata, dowiedział się, że pojazd został zabrany na parking przy Miejskim Zakładzie Komunikacyjnym. Pojazd zniszczyli wandale: miał wybite szyby, urwaną kierownicę i wyrwane drzwi.

Mężczyzna ma pretensje do Straży Miejskiej, że nie powiadomiła go o odstawieniu pojazdu na parking. Auto, ponieważ stało na placu ponad pół roku, przeszło na własność Skarbu Państwa, ale właściciel nie został zwolniony od pokrycia kosztów postoju. Musi zapłacić ponad dwa tysiące złotych.

Zainteresowany deklaruje, że nie zapłaci ani złotówki i będzie się odwoływał od sądowego wyroku. – Nie ja zniszczyłem samochód, nie ja go odholowałem na parking – powiedział.

Rzecznik straży Grzegorz Rybarczyk tłumaczy, że stróże miasta mogą, ale nie muszą powiadamiać właścicieli o tym, że ich auto jest odstawiane na parking. Jeśli da się ustalić, do kogo należy pojazd, to przekazywana jest taka informacja, ale trudno to uczynić podczas nocnych interwencji.
W opisywanym przypadku SM twierdzi, że nazajutrz po odholowaniu auta, udało się ustalić nazwisko właściciela fiata i powiadomiono jego córkę. Zdaniem Rybarczyka miała się skontaktować z ojcem, ale nie udało jej się dodzwonić.

Strażnicy zaznaczają, że już nie podejmują się takich interwencji, ponieważ zmieniły się przepisy. Teraz SM może tylko zostawić na pojeździe zagrażającym płynności ruchu zawiadomienie dla właściciela, aby przestawił auto w inne miejsce.

Bohater artykułu jest jednak zbulwersowany całą sytuacją. Nie dość, że został poszkodowany, to jeszcze zrobiono z niego ofiarę – konkluduje dziennik.

Sonda

Czy lokalne "kasyna" i gry hazardowe powinny być dozwolone bez koncesji?

Oddanych
głosów
953
Oczywiście, gra tylko ten kto chce
27%
Tak, jednak do pewnej kwoty - na niektórych działa to jak narkotyk
13%
Hazard powinien zostać całkowicie zakazany
48%
Nic nie trzeba zmieniać w przepisach
12%
 
Głos ulicy
Nie "siedzimy" na telefonach
 
Warto wiedzieć
Specjalnie szkoleni rosyjscy agenci sabotują w Europie
Rozmowy Jelonki
Strzelania będą tylko raz w tygodniu
 
112
Poważne zderzenie trzech aut na Sudeckiej
 
Kultura
Teatry uliczne – Teatr Blackout Paradox
 
Aktualności
Szansa na ciepło spod ziemi dla miasta
 
Aktualności
Pamięć o Rzezi Wołyńskiej silniejsza niż czas
Copyright © 2002-2025 Highlander's Group