Polub Jelonkę:
Czytaj także: Wałbrzych Świdnica
Wtorek, 16 września
Imieniny: Edyty, Kamili, Kornela
Czytających: 15065
Zalogowanych: 102
Niezalogowany
Rejestracja | Zaloguj

LWÓWEK: Morze piwa w Lwówku

Niedziela, 13 czerwca 2010, 12:04
Aktualizacja: Poniedziałek, 14 czerwca 2010, 8:03
Autor: KAM
LWÓWEK: Morze piwa w Lwówku
Fot. KAM
Pienisty chmielowy napitek z kilkudziesięciu browarów lał się przez dwa dni Lwóweckiego Festiwalu Smaków i Tradycji Regionalnych. Po raz pierwszy skosztowano lwóweckiej warki po czterech latach przerwy w działaniu miejscowych piwowarów.

Jeszcze w piątek przed festiwalem odbyło się otwarcie browaru Lwówek 1209. Kilka minut po godzinie 15 zawyły zakładowe syreny, które oznajmiły mieszkańcom grodu lwa uruchomienie produkcji chmielowego napitku.

W czasie uroczystości Marek Jakubiak, właściciel browaru kierował wiele słów uznania dla burmistrza Ludwika Kaziowa, który osobiście przyczynił się do reaktywacji lwóweckiego browaru. Podziękowania kierowane były dla wszystkich, którzymieli wkład do powstania nowej marki. Właściciel browaru bardzo krytycznie wypowiadał się na temat Urzędu Marszałkowskiego we Wrocławiu.
- Obiecali mi pomoc, obiecali mi stworzenie muzeum. Żadnej z tych obietnic nie dotrzymali. Nie chcę już żadnej pomocy, sami zrobimy muzeum najlepsze z możliwych, a panom z Wrocławia już dziękujemy. Pokazaliśmy, że z własnych środków dokonaliśmy wielkiego przedsięwzięcia – mówił Marek Jakubiak

W czasie oficjalnej uroczystości, która odbyła się na terenie browaru nie zabrakło degustacji pierwszej warki. Lwówecki Festiwal Smaków i Tradycji Regionalnych to nie tylko okazja, aby napić się dobrego piwa z małych browarów regionalnych. Bardzo dużą popularnością cieszyły się miody pitne, nalewki oraz zakąski: pierożki i najróżniejsze rodzaje serów, a wszystko to pochodziło z domowych wyrobów.

W czasie festiwalu do Lwówka Śląskiego przyjechało, aż 26 browarów głównie z Polski i Czech, ale swoje trunki wystawiały też browary z Irlandii i Niemiec. Nie sposób było spróbować wszystkich piw w przeciągu zaledwie dwóch dni. Wszystkie piwa warzone były według starych i tradycyjnych receptur, na lwóweckim stadionie można było kupić piwa miodowe, czereśniowe, karmelowe, niefiltrowane czy różnego rodzaju portery.
Skorzystały też dzieci, bo Browar Staropolski to jedyny browar w Europie, który oprócz piwa produkuje pyszną oranżadę zamykaną w klasyczny porcelanowy kapsel.

Impreza połączona została także ze zwiedzaniem lwóweckiego browaru, gdzie zaledwie w piątek browar zobaczyło kilkaset osób. Browar Lwówek 1209 był współgospodarzem festiwalu. W sobotę dla spragnionych spróbowania pierwszej warki na stosiku przygotowano specjalne trójpaki z limitowanej serii lwóweckiego piwa. Rozeszły się w mgnieniu oka.

Piwo cieszyło się tak dużą popularnością, że przy kilku stoiskach już w piątek wieczorem zabrakło chmielowego trunku, który musiał dojechać na drugi dzień. Podczas imprezy nie zabrakło występów estradowych i licznych konkursów, a na płycie boiska prezentowano warsztaty z domowego warzenia piwa. Mieszkańcy Lwówka Śląskiego na festiwalu bawili się do 2 w nocy

Sonda

Czy zapinasz pasy jadąc 300 metrów do sklepu?

Oddanych
głosów
342
Nie, to tylko 300 metrów
8%
Tak, zawsze jak wsiadam do auta
69%
Do sklepu idę na piechotę
23%
 
Głos ulicy
Góry czy morze?
 
Warto wiedzieć
Reakcja świata na rosyjskie drony nad Polską
Rozmowy Jelonki
Smog latem nie znika
 
Aktualności
Żeby zebrać kilo miodu pszczoła musi odwiedzić 5 milionów kwiatów!
 
Aktualności
Chmury nad Karkonoszami
 
Ciekawe miejsca
Dostałem toporem w kark i mam 7 kręgów z tytanu
 
Inwestycje
Zbiornik Cieplice prawie po remoncie
Copyright © 2002-2025 Highlander's Group