Z powodu silnego wiatru zmodyfikowano program niedzielnego finału, jednak większość wydarzeń odbyła się zgodnie z planem. Od godz. 15:00 ludzie otwartych serc (i portfeli) bawili się w sali widowiskowej Jeleniogórskiego Centrum Kultury, gdzie odbywały się występy artystyczne i licytacje.
Wystąpili uczestnicy pracowni wokalnej ZPP-CWU: Tosia Krajda, Milena Sula, Nikola Nowak, Maja Bogucka, Maja Zagiczek, Martyna Jeziorska, Artur Veinbergs, Julia waszkiewicz i Natalia Stich. Muzykę dawną zaprezentowali: Tymoteusz Niewiadomski, Lidia Cieplińska, Ada Konopa, Blanka Balasa, Hania Jeremenko oraz Barbara Rydecka. Nie zabrakło występu Tosi Sweklej z pracowni wokalnej JCK Muflon. Kulminacyjnym momentem imprezy były koncerty zespołu Sorter oraz Tantfreaky, a także główne licytacje, które cieszyły się dużym zainteresowaniem.
Od kilku lat zamiast fajerwerków w finale odbywały się pokazy laserów, ale w tym roku organizatorzy postanowili odwołać pokaz. Zamiast tego, na scenie Karolina Lipska z zespołem Tantfreaky - wraz z organizatorami finału - wystąpiła po raz kolejny, a publiczność puściła "światełka do nieba" za pomocą latarek w smartfonach.
Od wielu lat, w Jeleniej Górze w zbiórkę angażują się dwa sztaby: przy ZST Mechanik oraz Hufca Karkonoskiego ZHP. Pierwszy z wymienionych zebrał 254 638,00 zł, a harcerze 183 670,27 zł. Nadal można licytować w serwisie allegro, więc ostateczna kwota będzie jeszcze wyższa.
Należy podziękować tym, którzy zdecydowali się wesprzeć WOŚP poprzez wrzut do puszki, bądź internetowo. Bardzo serdecznie dziękuję też wolontariuszom, którzy w trudną pogodę zdecydowali się wyjść i zbierać do puszki. Nawet jeśli nie będzie rekordu, to nie ma znaczenia - ważne jest serce - powiedział Robert Zapora, komendant Hufca Karkonoskiego ZHP.
W sumie, z dwóch jeleniogórskich sztabów na ulice wyszło ponad 400 wolontariuszy.
