Polub Jelonkę:
Czytaj także: Wałbrzych Świdnica
Czwartek, 3 lipca
Imieniny: Jacka, Tomasza
Czytających: 5300
Zalogowanych: 21
Niezalogowany
Rejestracja | Zaloguj

Jelenia Góra: Energia Pro mistrzem letniej edycji Jeleniogórskiej Ligi Biznesu

Sobota, 14 czerwca 2008, 22:49
Aktualizacja: Niedziela, 15 czerwca 2008, 2:07
Autor: Mateusz Banaszak
Jelenia Góra: Energia Pro mistrzem  letniej edycji Jeleniogórskiej Ligi Biznesu
Energia Pro – na szczęście wzięła ze sobą szampana
Fot. Benny
W finale letniej edycji JLB 2008 Energia Pro wygrała, po zaciętym meczu z Kają Matex 3:1 i została mitrzem tegorocznych rozgrywek.
W małym finale, trzecie miejsce zdobyła FC Temida, która wygrała skromnie z Dolfamexem 1:0.

W małym finale spotkały się dwie drużyny, którym nie powiodło się we wczorajszych półfinałach – przypomnijmy: FC Temida przegrała z Energią Pro 2:4, a Dolfamex z Kają Matex 1:3

Obydwie drużyny od początku spotkania toczyły wyrównaną grę i żadna ze stron nie wypracowała sobie optycznej przewagi.
Mimo tego bliżej objęcia prowadzenia byli piłkarze Dolfamexu, którzy byli bardzo groźni w polu karnym Temidy.
Najbliższy szczęscia w pierwszej połowie był Adrian Piekarski, który po doskonałym dośrodkowaniu swojego kolegi z drużyny, przeniósł piłkę tuż nad poprzeczką bramki Temidy.

Temida próbowała odpowiadać, a najaktywniejszym zawodnikiem był Łukasz Janik, który był „motorem napędowym” swojej drużyny, niemal każda akcja kończyła się strzałem tego własnie zawodnika.

Po jednej z takich akcji, Temida objęła prowadzenie, a na listę strzelców wpisał się Ł. Janik który strzałem w lewy róg, nie dał szans bramkarzowi Dolfamexu – Jarosławowi Miturskiemu

Do końca pierwszej połowy obydwa zespoły miały kilka okazji do zdobycia gola, lecz dobrze tego dnia spisywali się bramkarze obydwu drużyn, często ratując swój zespół od utraty gola.

Po zmianie stron, Dolfamex wziął się do odrabiania strat. Na początku bramkarza Temidy, starał się zaskoczyć C. Witkowski, lecz piłka po jego atomowym strzale trafiła w poprzeczkę.
.
Później Dolfamex miał jeszcze kilka okazji do zmiany wyniku, ale ani Witkowski, ani dobrze dysponowany w tym meczu Kogut nie potrałli pokonać bramkarza Temidy.

Temida, w drugiej odsłonie nie atakowała już tak zaciekle, a drużyna była skupiona na obronie korzystnego wyniku. I udało się, dzięki świetnej grze formacji defensywnej, Temida „dowiozła” jednobramkowe prowadzenie i wygrała spotkanie – zajmując ostatecznie 3 miejsce w lidze.

FC Temida – Dolfamex 1:0 (0:0)

Bramka: Łukasz Janik

W finale Jeleniogórskiej Ligi biznesu stanęły naprzeciwko siebie rewelacje tych rozgrywek – drużyny: Energii Pro i Kaji Matex.

Początek meczu, całkowicie zdominowali piłkarze Energi, którzy sprowadzili rywali do głębokiej defensywy.

To sprawiło że Energia z minuty na minutę wypracowywała sobie sytuacje podbramkowe. Jedną z nich już w 3 minucie meczu, wykorzystał M. Trzeciak, który przedarł się przez obronę Kaji Matex i strzałem tuż przy słupku, pokonał bramkarza – Szymona Skupina.

Po straconej bramce Kaja rzuciła się do ataku, lecz świetnych sytuacji nie wykorzystywali kolejno: Podobiński, który będąc w polu karnym , minimalnie przestrzelił i Sopinka, który trafił w słupek bramki Skupina.

Po zmianie stron Kaja Matex przyśpieszyła tempo i zaciekle atakowała.

Chciała jak najszybciej zdobyć wyrównanie i na efekty długo nie trzeba było czekać.

Po dośrodkowaniu z lewej strony, doskonałym opanowaniem i wyszkoleniem technicznym popisał się M.Tkaczak który najpierw przyjął piłkę na klatkę piersiową , a później precyzyjnym strzałem z woleya nie dał szans bramkarzowi Temidy.

Kaja Matex ciągle atakowała i mogła chwilę później cieszyć się z objęcia prowadzenia, lecz M. Sopinka z najbliższej odległości trafił w słupek bramki Energii.

To zemściło się na piłkarzach Kaji, bo po solowej akcji juniora Karkonoszy – Tomasza Palimąki, piłka niefortunnie odbiła się od obrońcy i wpadła do siatki.

Zrobiło się 2:1 dla Energii , a emocje sięgnęły zenitu.

Obydwie drużyny pokazały jak bardzo im zależy na wygraniu tegorocznych rozgrywek, walcząc o każdy centymetr boiska.

Jednak opanowanie i spryt zawodników Energii, pozwoliły nie tylko odeprzeć ataki rywala, ale także zdobyć bramkę.

Na krótko przed końcowym gwizdkiem, do bramki Kaji ponownie trafił T. Palimąka, gasząc wszelkie nadzieje Kaji Matex na zwycięstwo.

Energia Pro – Kaja Matex 3:1 (1:0)

Bramki: M. Trzeciak, M. Tkaczak, T. Palimąka x 2

Sonda

Czy lokalne "kasyna" i gry hazardowe powinny być dozwolone bez koncesji?

Oddanych
głosów
410
Oczywiście, gra tylko ten kto chce
26%
Tak, jednak do pewnej kwoty - na niektórych działa to jak narkotyk
10%
Hazard powinien zostać całkowicie zakazany
51%
Nic nie trzeba zmieniać w przepisach
13%
 
Głos ulicy
Nie "siedzimy" na telefonach
 
Warto wiedzieć
Trump zaatakował Iran! Nowa wojna USA na Bliskim Wschodzie?
Rozmowy Jelonki
Strzelania będą tylko raz w tygodniu
 
Inne wydarzenia
Odśpiewali "100 lat" twórcy Biegu Piastów
 
Aktualności
Umowa na przebudowę drugiej nitki estakady
 
Inne wydarzenia
Zawita do nas mistrz Francji, ale znów szykuje się "paraliż" na drogach i utrudnienia
 
Piłka nożna
Karkonosze wystartowały. Pierwszy trening z nowym, doświadczonym trenerem
Copyright © 2002-2025 Highlander's Group