Polub Jelonkę:
Czytaj także: Wałbrzych Świdnica
Środa, 18 czerwca
Imieniny: Elżbiety, Marka
Czytających: 5523
Zalogowanych: 34
Niezalogowany
Rejestracja | Zaloguj

JELENIA GÓRA: Osy i szerszenie żądlą śmiertelnie

Środa, 30 lipca 2008, 15:38
Aktualizacja: 17:30
Autor: Angela
JELENIA GÓRA: Osy i szerszenie żądlą śmiertelnie
Fot. Angela
Jeleniogórscy strażacy masowo usuwają gniazda groźnych owadów, a lekarze informują jak uchronić się przed niebezpieczeństwem. O ile dla zdrowego człowieka użądlenie os, pszczół czy szerszeni najczęściej kończy się bólem i zaczerwienieniem w miejscu ukłucia, o tyle dla alergików, stanowi zagrożenie dla życia. Od jadu tych owadów tylko w tym roku zmarło w Polsce już kilka osób.

Strażacy potwierdzają zwiększenie się w tym roku liczby zgłoszeń o występowaniu gniazd szkodników, ale wyjeżdżają tylko do budynków użyteczności publicznej. Właściciele prywatnych domów, garaży czy altanek ogrodowych, gdzie najczęściej osy i szerszenie mają kokon, do usunięcia owadów muszą wzywać firmy prywatne.

A tym pracy nie brakuje. W ciągu dnia firmy zajmujące się dezynsekcją odbierają kilkanaście zamówień. Cena takiej usługi to około 200 złotych za interwencję. – W tym roku liczba wzywających naszą firmę do usunięcia kokonów os, pszczół i szerszeni jest znacznie większa niż w latach poprzednich – mówi Anna Reizer, współwłaścicielka firmy Biosekt z Jeleniej Góry, zajmującej się usuwaniem owadów. – W ciągu dnia do klientów wyjeżdżamy kilkakrotnie i podejrzewam, że taka sytuacja potrwa aż do października.

W Polsce doszło jednak do kilku użądleń, wskutek których kilka osób zmarło. Na początku lipca ofiarą szerszenia padł również prezes Ochotniczej Straży Pożarnej w Zapolicach, Jan Urbaniak. Jak podaje portal Dziennik Polska, prezes OSP podszedł tylko obejrzeć akcję. Koledzy zobaczyli go, kiedy już leżał przy aucie. Natychmiast wezwano pogotowie. Mimo reanimacji, nie udało się go uratować. Zmarł w 10 minut po przewiezieniu do szpitala.

W Jeleniej Górze na szczęście do tej pory obyło się bez takich tragedii. - Nie odnotowaliśmy żadnych śmiertelnych przypadków użądleń owadów na naszym terenie ani też wzmożonych ataków tych owadów na ludzi – powiedział Maciej Kaczmarek, zastępca dyrektora ds. medycznych Pogotowia Ratunkowego w Jeleniej Górze. Owady są groźne tak naprawdę tylko dla uczulonych na jad.

Tym lekarze zalecają noszenie przy sobie strzykawki z andrenaliną, która nie kosztuje wiele, a może uratować życie. Pozostali by upewnić się czy takiego uczulenia nie mają, powinni się przebadać.

Ogłoszenia

Czytaj również

Sonda

Kiedy ostatni raz jechałeś/aś pociągiem?

Oddanych
głosów
728
Kilka dni temu (jeżdżę regularnie)
14%
Miesiąc temu (jeżdżę od czasu do czasu)
31%
Nie pamiątem (jeżdżę samochodem)
50%
Wolę autobus
5%
 
Głos ulicy
Nie "siedzimy" na telefonach
 
Warto wiedzieć
Dlaczego Właściwie Izrael walczy z Palestyną?
Rozmowy Jelonki
Strzelania będą tylko raz w tygodniu
 
Inne wydarzenia
Odkryli karty. Tak wygląda cała trasa
 
Aktualności
Dworzec w Miłkowie znów żyje
 
Aktualności
Święto Rodzin Zastępczych na Wzgórzu Kościuszki
 
Aktualności
Pokolenia razem na szkolnym jubileuszu
Copyright © 2002-2025 Highlander's Group