Polub Jelonkę:
Czytaj także: Wałbrzych Świdnica
Poniedziałek, 29 grudnia
Imieniny: Dawida, Dominika, Tomasza
Czytających: 12347
Zalogowanych: 86
Niezalogowany
Rejestracja | Zaloguj

JELENIA GÓRA: Martwy zakaz dokarmiania ptaków

Poniedziałek, 7 lipca 2008, 8:30
Aktualizacja: 8:30
Autor: TEJO
JELENIA GÓRA: Martwy zakaz dokarmiania ptaków
Gołębie to element kolorytu Jeleniej Góry. Ludzie nie zdają sobie sprawy, jak bardzo te ptaki szkodzą substancji miejskiej.
Fot. TEJO
Straż miejska przechodzi obojętnie obok turystów i mieszkańców, którzy – wbrew zakazowi – karmią gołębie w Rynku. Tymczasem ptaki rozmnażają się w tym roku wyjątkowo licznie i stanowią zagrożenie nie tylko dla czystości elewacji budynków. Sadyści mają radykalne sposoby, aby gołębie wybić. Ale przecież nie tędy droga.

– Po co komu te tabliczki? – pytają jeleniogórzanie o wyartykułowany na nich zakaz dokarmiania ptaków. Ustawiono je rzeczywiście tylko „pro forma”, bo zalecenie nie jest przez nikogo respektowane. – Przecież nie będziemy karać dzieci i zagranicznych turystów za to, że sypią chleb gołębiom – powiedział nam pragnący zachować anonimowość strażnik miejski.

Ptaki, które dla turystów są jednym z elementów jeleniogórskiego klimatu, to zmora dla konserwatorów i zarządców kamienic. Nie tylko na placu Ratuszowym. Gnieżdżą się w opuszczonych strychach i zakamarkach. Przesiadują na gzymsach budynków i brudzą niesamowicie. A ich odchody w sposób trwały zanieczyszczają elewacje domów i niszczą parapety. Są także nosicielami wielu chorób, którymi może zarazić się człowiek. Mieszkańcy się skarżą, ale są sami sobie winni, bo dokarmianie gołębi powoduje wzrost ich populacji.

Jak dotąd żadna metoda walki z ptasią plagą nie okazała się skuteczna. Zawiódł zakaz dokarmiania, nie spisały się koty ani specjalne zabezpieczenia montowane na dachach niektórych budynków. Zwłaszcza na zabobrzańskich blokach. Gołębi nie ubywa. A na karmę ze środkiem antykoncepcyjnym miasto nie ma pieniędzy. Brakuje także środków na specjalne maty podłączone do prądu o niskim napięciu, ale wystarczającym, aby spłoszyć gołębia.

Niektórzy, zwłaszcza sadystyczni wandale, mają inny „sposób” na ptaki. Niedawno straż miejska została zawiadomiona o gołębiu, któremu ktoś… związał nogi. Bezbronne zwierzę ginęło w męczarniach. Nie brakuje też przypadków drastycznego pozbawienia ptaków życia.

Sonda

Czy popierasz używanie petard i fajerwerków w Sylwestra?

Oddanych
głosów
190
Tak
25%
Nie
75%
 
Głos ulicy
Do dziś lubię marchewkę – przypomina mi dzieciństwo
 
Warto wiedzieć
Polska Paradoksów A.D. 2026
Rozmowy Jelonki
Zwierzęta boją się huku petard 100 razy bardziej niż człowiek
 
Kilometry
Pociągi wrócą do Bolkowa
 
Karkonosze
Spotkanie z dyrektorem KPN w Sobieszowie
 
Aktualności
W Karkonoszach wróciła zima
 
Ciekawe miejsca
Wleń – najstarszy zamek regionu wciąż czuwa
Copyright © 2002-2025 Highlander's Group