Ulica Jasna i kawałeczek Grodzkiej mają nową, nawiązującą do historycznej, nawierzchnię z kamieni. Na początku tego tygodnia zakończono brukowanie fragmentu Grodzkiej i przywrócono całość do użytku. Tym samym powrócono do dawnej organizacji ruchu przywracając znak „droga jednokierunkowa” na ulicy Drucianej.
Jakość prac już od początku budziła jednak kontrowersje. W sprawie fatalnego położenia bruku na ulicy Jasnej interpelował na letniej sesji rady miasta radny Piotr Miedziński. Podkreślił, że po nowej nawierzchni trudno się poruszać i to nie tylko paniom w obuwiu na wysokich obcasach. – Jest nierówna i pełna szczelin – mówił.
Od tamtego czasu nawierzchnia przy ulicy Jasnej nieco się uleżała, ale wciąż nie należy do najrówniejszych. Znacznie gorzej wygląda bruk na Jasnej od strony baszty zamkowej oraz kawałeczek kostki na ulicy Grodzkiej. Tu zresztą kamienie sąsiadują z asfaltem, bo wybrukowano tylko tę część traktu, która przylega do pasażu. Nie wygląda to ciekawie… Pozostaje mieć nadzieję, że do czasu otwarcia Pasażu Grodzkiego wykonawca zadba o wyrównanie brukowanej nawierzchni.