Czwartek, 28 marca
Imieniny: Anieli, Jana
Czytających: 9346
Zalogowanych: 24
Niezalogowany
Rejestracja | Zaloguj

JELENIA GÓRA: Grzybek jak widmo. W stulecie budowy

Środa, 11 maja 2011, 7:26
Aktualizacja: Czwartek, 12 maja 2011, 8:00
Autor: Angela
JELENIA GÓRA: Grzybek jak widmo. W stulecie budowy
Fot. TEJO
Zakończony w minionym roku za kwotę 1 mln 200 tys. zł remont wieży na Wzgórzu Zamkowym (lub Krzywoustego)miał przywrócić ten zabytek do świetności i przyciągać turystów do odwiedzania. Tymczasem pozostaje w cieniu zapomnienia. Potrzebny jest pomysł na uatrakcyjnienie „grzybka”. Stulecie jego powstania przypada w tym roku.

Wiosną wieża, którą w 1911 roku wzniesiono ze składek mieszkańców jako symbol 800-lecia miasta, została ponownie otwarta po zimowej przerwie. Niestety otwarte drzwi wieży zbyt wielu chętnych do zwiedzania nie przyciągają. W tej sprawie zadzwonił do nas m.in. pan Paweł z Zabobrza. Jego zdaniem, do pełnej atrakcyjności tego obiektu dużo jeszcze brakuje.

– Po remoncie obiekt ten miał stać się jedną z większych atrakcji naszego miasta, tymczasem został obiektem widmo. Zapowiadano przycięcie konarów drzew tak, by odsłonięta została panorama miasta i sama wieża. Niestety, w ogóle nie jest widoczna z daleka. W wielu miastach takie obiekty są w odpowiedni sposób wyeksponowane, odsłonięte. Nie jest to kwestia jakiś wielkich pieniędzy. Wystarczyłoby bowiem ten obiekt odsłonić i podświetlić ledowym niebieskim światłem – mówi pan Paweł.

Zdaniem innych mieszkańców mała liczba zwiedzających to wynik braku promocji tego obiektu oraz pomysłu na jego zagospodarowanie. Tymczasem Urząd Miasta w Jeleniej Górze mówi, że nie jest przeciwny oświetleniu Grzybka jednak jak na razie nie ma na ten cel pieniędzy i problem oświetlania miejskich obiektów chce rozwiązać kompleksowo.

– Chcemy wybrać najlepszą i najtańszą technologię do oświetlania miejskich obiektów. Próbujemy też zachęcić przedsiębiorców do tego, by zajęli się zagospodarowaniem wieży Krzywoustego. Jak na razie jest jednak inny problem. W ostatnich latach miasto zostało wyludnione z turystów. Dlatego brakuje chętnych do prowadzenia punktów gastronomicznych czy z pamiątkami. Musimy zrobić wszystko, by ci turyści zaczęli do nas wracać – mówi Cezary Wiklik, rzecznik prasowy Urzędu Miejskiego w Jeleniej Górze.

Aktualnie jedyną atrakcją „grzybka” jest on sam oraz platforma widokowa na szczycie. Otwieraniem i zamykaniem wieży na noc oraz pracami porządkowymi zajmuje się Stowarzyszenie im. Św. Brata Alberta w Jeleniej Górze.
Inna sprawa, że jeszcze przez cztery lata w wieży nie można prowadzić działalności komercyjnej. Takie są wymogi przepisów unijnych. Dodajmy, że to z funduszy UE częściowo finansowano remont. Także środki z Unii Europejskiej wspomogły kończącą się modernizację i przebudowę wieży zamkowej przy Podwalu, która ma zostać otwarta jeszcze w tym miesiącu.

Ogłoszenia

Czytaj również

Komentarze (37)

Dodaj komentarz

Dodaj komentarz

Zaloguj
0/1600

Czytaj również

Sonda

Czy chodzę do teatru?

Oddanych
głosów
420
Tak
22%
Nie
40%
Czasami
26%
Nie chodzę
12%
 
Głos ulicy
Dlaczego biegają?
 
Miej świadomość
100 konkretów (zrealizowano 10%): SUKCES czy PORAŻKA?
 
Rozmowy Jelonki
Mroczne opowieści nadchodzą
 
Polityka
Z pustego i Salomon nie naleje
 
Kultura
Zagrali w Podgórzynie
 
112
Pożar w restauracji
 
Piłka nożna
Jedziemy na Euro, ale w grupie czekają potęgi! [PLAN]
Copyright © 2002-2024 Highlander's Group