Kaplica św. Wawrzyńca to jedna z najbardziej rozpoznawalnych budowli w Sudetach i jednocześnie najstarszy oraz najwyżej położony obiekt sakralny w polskich górach. Wzniesiono ją w XVII wieku z inicjatywy hrabiego Christofa Leopolda von Schaffgotscha jako wotum dziękczynne i symboliczne uświęcenie szczytu od wieków budzącego respekt. Budowa zakończyła się w 1681 roku, kiedy kaplica została poświęcona i oddana pod opiekę cystersów.
Przez kolejne stulecia obiekt pełnił różne funkcje — od miejsca modlitwy, przez schronienie dla podróżnych, aż po punkt orientacyjny dla wędrowców. Kaplica, ze względu na swoje położenie, była wielokrotnie niszczona przez wichury oraz uderzenia piorunów. Regularne renowacje i opieka lokalnej społeczności pozwoliły jej jednak przetrwać do dziś w niemal niezmienionej formie.
Świątynia ma charakterystyczną rotundę z kamienia i skromne, lecz historycznie cenne wnętrze z barokowym ołtarzem i figurami świętych. Niezmiennie przyciąga turystów oraz pielgrzymów, zwłaszcza 10 sierpnia, podczas tradycyjnej mszy ku czci św. Wawrzyńca — wydarzenia, które łączy mieszkańców, przewodników i miłośników Karkonoszy z Polski, Czech i Niemiec.
Przed czterema laty nieznani sprawcy uderzali w drzwi kaplicy czymś na kształt siekiery:
Film: PrawicowyInternet
Dziś kaplica św. Wawrzyńca jest jednym z najczęściej fotografowanych obiektów w Sudetach i symbolem Śnieżki. Jest również przypomnieniem o dawnych czasach, gdy wędrówka na szczyt była trudnym, wielogodzinnym wyzwaniem, a kaplica stanowiła miejsce schronienia przed nieprzewidywalną pogodą. Mimo upływu wieków i zmian, jakie zaszły w turystyce, nadal wzbudza szacunek i podziw, będąc cenną częścią dziedzictwa kulturowego i krajobrazu Karkonoszy.
Czytaj więcej:
Otwarta kaplica na Śnieżce
Czytaj więcej:
Św. Wawrzyniec kontra Duch Gór
Czytaj więcej:
Nie schodźcie ze szlaków














