Polub Jelonkę:
Czytaj także: Wałbrzych Świdnica
Czwartek, 3 lipca
Imieniny: Jacka, Tomasza
Czytających: 8266
Zalogowanych: 50
Niezalogowany
Rejestracja | Zaloguj

Region Jeleniogórski: Co się stało z Beatą S.?

Poniedziałek, 19 maja 2008, 8:22
Aktualizacja: 17:30
Autor: TEJO
Region Jeleniogórski: Co się stało z Beatą S.?
Ostatnie miesiące poselskiej "beztroski" skompromitowanej posłanki: lato 2007 podczas festynu bezpieczeństwa w Parku Zdrojowym.
Fot. AGA
Zmieniła kolor włosów, miejsce zamieszkania i nazwisko? Była posłanka, skompromitowana skandalem korupcyjnym, zniknęła z Jeleniogórskiego. Wsiąkła jak kamfora. Co się z nią dzieje?

Takie pytanie zadał sobie reporter Dziennika, który w poniedziałkowym wydaniu gazety pisze o losach eksparlamentarzystki. Zarzuca się jej przyjęcie 100 tysięcy złotych łapówki po prowokacji agenta Centralnego Biura Antykorupcyjnego.

Reporter nie znalazł śladu po Sawickiej w Jeleniej Górze. Mieszkanie na Zabobrzu zamknięte na głucho. Tylko jej mąż tam przebywa. Podobnie dom Sawickich w Piechowicach straszy zamkniętymi roletami – opisuje.

Radny Zbigniew Sawicki, mąż byłej pani poseł nie chce rozmawiać z dziennikarzami. Znajomi – zachowując anonimowość – uchylają rąbka tajemnicy. Beata Sawicka ma przebywać u matki, w Oławie. Podobno wróciła do naturalnego koloru włosów (jest szatynką, a po wyborach w 2005 roku przefarbowała się na blondynkę). Ma zamiar zmienić nazwisko (już raz to uczyniła – z domu jest Kot, po mężu Cielebąk. Oboje zmienili nazwisko, kiedy dzieci dokuczały w szkole synowi – pisze Dziennik).

Reporter analizuje sztuczki byłej posłanki. Przypomina jej obiecanki i pretensjonalne zachowanie się. Pisze o wagonie z pomocą dla powodzian, który obiecała, a który nigdy do Piechowic nie dotarł. O powoływaniu się na nieistniejącą rekomendację od Tuska. – Kłamała jak Dyzma – czytamy.

Z czego się utrzymuje? Wynajęła jednego z najdroższych warszawskich adwokatów, ale do końca nie wiadomo, skąd ma pieniądze na honoraria. – W Jeleniej Górze jest skończona. Po co ma wracać? Żeby wskazywali ją palcami? – pada konkluzja reportażu.

Sonda

Czy lokalne "kasyna" i gry hazardowe powinny być dozwolone bez koncesji?

Oddanych
głosów
420
Oczywiście, gra tylko ten kto chce
26%
Tak, jednak do pewnej kwoty - na niektórych działa to jak narkotyk
10%
Hazard powinien zostać całkowicie zakazany
50%
Nic nie trzeba zmieniać w przepisach
14%
 
Głos ulicy
Nie "siedzimy" na telefonach
 
Warto wiedzieć
Trump zaatakował Iran! Nowa wojna USA na Bliskim Wschodzie?
Rozmowy Jelonki
Strzelania będą tylko raz w tygodniu
 
Aktualności
Strażacy wyjdą w góry dla chorych na białaczkę
 
Inne wydarzenia
Odśpiewali "100 lat" twórcy Biegu Piastów
 
Aktualności
Umowa na przebudowę drugiej nitki estakady
 
Inne wydarzenia
Zawita do nas mistrz Francji, ale znów szykuje się "paraliż" na drogach i utrudnienia
Copyright © 2002-2025 Highlander's Group