Polub Jelonkę:
Czytaj także: Wałbrzych Świdnica
Niedziela, 15 czerwca
Imieniny: Jolanty, Witolda
Czytających: 13739
Zalogowanych: 79
Niezalogowany
Rejestracja | Zaloguj

Karkonosze: 200 tys. km wędrówek po Karkonoszach

Niedziela, 6 kwietnia 2025, 18:45
Autor: Jarosław Czarkowski/Zbigniew Kulik
Karkonosze: 200 tys. km wędrówek po Karkonoszach
Fot. polska–org.pl
Dziś takich listonoszy już nie ma. Można już tylko o nich poczytać i nie ma szansy spotkać na szlaku...

- Według moich obliczeń mógł pokonać nawet ponad 200 000 km czyli okrążyć Ziemię aż pięciokrotnie. Wielokrotnie wędrowałem po Karkonoszach z 20-kilogramowym plecakiem i trudno jest mi sobie wyobrazić dodatkowe 30 kg - mówi autor tekstu i turysta Jarosław Czarkowski.

Robert Fleiss (1847–1937) był pierwszym listonoszem w całej historii Karkonoszy, który codziennie pieszo pokonywał drogę o długości 17 km i różnicy wysokości 1100 m.

Każdego dnia, latem i zimą, bez względu na panujące warunki pogodowe, dostarczał listy i inne przesyłki do schronisk położonych wysoko w górach, w tym również i na Śnieżkę.

W roku 1873 zatrudniono go jako listonosza w urzędzie pocztowym w Miłkowie. Przez jeden rok nosił on przesyłki pocztowe na Śnieżkę i z powrotem, jednak zupełnie inną drogą niźli teraz turyści wchodzą na ten szczyt.

Diabelsko trudne podejście

Za jego czasów było to „diabelsko trudne podejście“, albowiem nie było jeszcze uporządkowanych ścieżek i dróg, którymi szło się z Karpacza Górnego przez okolice dzisiejszej Polany w stronę schroniska księcia Henryka nad Wielkim Stawem i dalej przez Równię pod Śnieżką na sam najwyższy szczyt tych gór.

Po roku tej niezmiernie trudnej i zapewne wyczerpującej pracy zmienił on swoje zajęcie. Przez kolejnych pięć lat zajmował się przewodnictwem górskim, jak i zwożeniem w zimie turystów na saniach rogatych ze schronisk karkonoskich.

A poza tą pracą trudnił się też wyrębem lodu z Wielkiego Stawu w Karkonoszach, który dostarczany był do ówczesnych lodowni w Berlinie, a nawet i do dalekiej Szwecji.

Zdradliwa mgła

W roku 1889 Robert Fleiss znowu założył mundur listonosza, by teraz go nosić nieprzerwanie przez 37 długich lat, aż do 1925 roku. Jego praca polegała na noszeniu listów i innych przesyłek pocztowych, których ciężar wynosił jednorazowo do jednego cetnara (50 kg!).

Praca wymagała bardzo dużego wysiłku fizycznego, do którego był on jednak przyzwyczajony.

Codzienna trasa była też i niebezpieczna.

Wiodła przez wypłukane drogi pokryte kamieniami i innymi przeszkodami terenowymi. A do tego dochodziła jeszcze zdradliwa mgła, burze, śnieg, lód i bardzo kapryśna pogoda panująca w królestwie Ducha Gór. Sam musiał każdego dnia pokonywać te przeszkody, odbywając tę długą wędrówkę.

Jego bardzo charakterystyczna postać z palącą się fajką w ustach znana była w całych Karkonoszach. Jak wyliczyli jego przyjaciele, ilość i waga przesyłek pocztowych, jakie przeniósł on w czasie swojej długiej służby pocztowej, pozwoliłaby zapełnić 300 wagonów towarowych!

Po trzydziestu siedmiu latach pracy w 1925 roku Robert Fleiss został zwolniony z pracy, jak to określono, ze względu na redukcję etatów (skąd my to znamy?). Dla niego samego był to bardzo ciężki cios.

Jednakże jego koledzy z pracy i z gór urządzili mu z tej okazji wielką uroczystość w jednym z pensjonatów w Karpaczu Górnym. Jak to później opowiadano, zjedzono wtedy dużo dobrych potraw i wypito wiele dobrego wina, wspominając dawne czasy.

Listonosz dożył sędziwego wieku - 90 lat.

Więcej o historii karkonoskiego listonosza oraz funkcjonującej na Śnieżce czeskiej poczcie pisaliśmy TUTAJ.

Twoja reakcja na artykuł?

49
84%
Cieszy
2
3%
Hahaha
2
3%
Nudzi
0
0%
Smuci
2
3%
Złości
3
5%
Przeraża

Ogłoszenia

Czytaj również

Sonda

Kiedy ostatni raz jechałeś/aś pociągiem?

Oddanych
głosów
476
Kilka dni temu (jeżdżę regularnie)
12%
Miesiąc temu (jeżdżę od czasu do czasu)
32%
Nie pamiątem (jeżdżę samochodem)
51%
Wolę autobus
5%
 
Głos ulicy
Nie "siedzimy" na telefonach
 
Warto wiedzieć
Dlaczego Właściwie Izrael walczy z Palestyną?
Rozmowy Jelonki
Strzelania będą tylko raz w tygodniu
 
Aktualności
Wyjątkowy wernisaż Jeleniogórskiej Strefy Fotografii
 
Aktualności
Tłumy na przejazdach retro do Karpacza
 
Aktualności
Plac Ratuszowy pełen smaków – trwa Festiwal „O Winie w Kotlinie”
 
Aktualności
Ruszyło wyburzanie ruin hotelu "Sudety"
Copyright © 2002-2025 Highlander's Group