Te tymczasowe wygrodzenia, instalowane co roku przez pracowników Karkonoskiego Parku Narodowego (KPN) i Krkonošského národního parku (KRNAP), chronią cenne murawy i górskie łąki na odcinkach o łącznej długości około 10 kilometrów.
Najwięcej takich zabezpieczeń znajduje się w rejonie Śnieżki, Śnieżnych Kotłów i Hali Szrenickiej – miejsc szczególnie narażonych na intensywny ruch turystyczny. Choć sporadycznie dochodzi do przekraczania wygrodzeń, zwłaszcza w okolicy budynku Obserwatorium IMGW na Śnieżce, coraz częściej można zauważyć pozytywną zmianę w postawach turystów. Odwiedzający Karkonosze lepiej rozumieją potrzebę ochrony przyrody, reagują na niewłaściwe zachowania innych i sami starają się dbać o cenne siedliska.
W utrwalaniu tej świadomości duże znaczenie mają działania edukacyjne prowadzone przez KPN. Już po raz czwarty zrealizowano akcję „Jej Wysokość Murawa”, której celem jest uświadamianie turystów, jak ważne są te niepozorne górskie łąki dla karkonoskiego ekosystemu. Pracownicy parku – głównie edukatorki oraz Przewodnicy Sudeccy – regularnie spotykają turystów na szlakach, wyjaśniają zasady poruszania się po terenie chronionym i reagują na przypadki naruszeń. W sytuacjach skrajnych interweniuje Straż Parku, która w okresie letniego sezonu (od czerwca do września) wystawiła łącznie 105 mandatów. W tym samym czasie tylko na Śnieżce, na tzw. Zakosach, odnotowano ruch turystyczny na poziomie około 270 tysięcy osób.
Czytaj więcej:
Pseudoturyści znowu się popisali
Ze względu na prognozy ochłodzenia i możliwość opadów śniegu siatki i fladry pozostaną na miejscu do połowy października – podkreśla Monika Rusztecka-Rodziewicz, główny specjalista ds. udostępniania parku. - Ich skuteczność jest wyraźnie zauważalna – stan muraw wiosną potwierdza, że działania przynoszą efekty. Kwiaty, takie jak sasanki alpejskie, są większe i bardziej dorodne, a w tym roku na niektórych fragmentach zaobserwowano nawet dwukrotne kwitnienie. Jako pracownicy KPN i KRNAP chcielibyśmy, aby nie było potrzeby instalowania tego rodzaju wygrodzeń, jednak intensywność ruchu turystycznego sprawia, że są one konieczne – zarówno po polskiej, jak i czeskiej stronie granicy.
Czytaj więcej:
Siatki pod Śnieżką
Czytaj więcej:
Chronią góry przed zadeptywaniem
Czytaj więcej:
Siatki koło Śnieżki koniecznością