Polub Jelonkę:
Czytaj także: Wałbrzych Świdnica
Piątek, 19 września
Imieniny: Konstancji, Teodora
Czytających: 10882
Zalogowanych: 88
Niezalogowany
Rejestracja | Zaloguj

Jelenia Góra: „Wodnik” i partnerzy na Placu Ratuszowym

Niedziela, 2 października 2016, 11:06
Aktualizacja: 11:10
Autor: Przemek Kaczałko
Jelenia Góra: „Wodnik” i partnerzy na Placu Ratuszowym
Fot. Przemek Kaczałko
Pierwszego dnia października na Placu Ratuszowym w Jeleniej Górze Przedsiębiorstwo Wodociągów i Kanalizacji „Wodnik” zorganizowało dzień otwarty, podczas którego można było zapoznać się ze sprzętem jakim firma dysponuje, odkryć niektóre tajniki pracy, a także obejrzeć część artystyczną.

Już po raz dziewiąty „Wodnik” wychodzi do mieszkańców, jednocześnie zapraszając do współpracy pozostałe spółki jak chociażby Termy Cieplickie, MZK, czy MPGK. Na scenie występowali tancerze z jeleniogórskich szkół: Kurzak&Zamorski oraz Krzysztofa Cieślaka. Nie zabrakło też dzieci z Miejskiego Przedszkola Nr 10 oraz standardów jazzowych i rockowych w wykonaniu Sylwii Martyniak.

Była też pyszna grochówka od Stowarzyszenia Goduszyn. Gwiazdą wieczoru miał być Paihivo reprezentujący styl reggae, ale mimo sprzyjającej pogody widzów było jak na lekarstwo.

Akcja „dnia otwartego” ma służyć popularyzowaniu pracy „Wodnika”. - To nie jest widoczne na co dzień, a to naprawdę jest frapujące. To plątanina rur, cała infrastruktura wodna, ściekowa. Żebyśmy mieli wodę – czystą, zdrową – w domu, to my musimy to wziąć na siebie. Pokazujemy sprzęt, technologię i firmy, z którymi współpracujemy – powiedział prezes Wodnika Wojciech Jastrzębski zaznaczając, że woda w jeleniogórskich kranach jest smaczna i bezpieczna.

Wśród pojazdów był też taki, który służy do poszukiwania strat wody i jak mówi prezes spółki – straty w tym roku spadły o 5 proc. „Wodnik” to 240 pracowników, którzy mają okazję tego dnia się pokazać. - Energię, która tryska z tych ludzi trzeba w pozytywny sposób spożytkować – dodał prezes Jastrzębski.

Ogłoszenia

Czytaj również

Sonda

Czy zapinasz pasy jadąc 300 metrów do sklepu?

Oddanych
głosów
596
Nie, to tylko 300 metrów
8%
Tak, zawsze jak wsiadam do auta
68%
Do sklepu idę na piechotę
24%
 
Głos ulicy
Góry czy morze?
 
Warto wiedzieć
Reakcja świata na rosyjskie drony nad Polską
Rozmowy Jelonki
Smog latem nie znika
 
Inne wydarzenia
Moc emocji i atrakcji, na liście startowej jest już blisko 50 uczestników
 
Aktualności
Zaproszenie na Festiwal Światła w Cieplicach
 
Aktualności
W sobotę otwarcie kawiarni na Zabobrzu
 
Aktualności
Żeby zebrać kilo miodu pszczoła musi odwiedzić 5 milionów kwiatów!
Copyright © 2002-2025 Highlander's Group