Polub Jelonkę:
Czytaj także: Wałbrzych Świdnica
Środa, 31 grudnia
Imieniny: Sylwestra, Mariusza
Czytających: 14329
Zalogowanych: 21
Niezalogowany
Rejestracja | Zaloguj

Jelenia Góra: Strzał w serce

Środa, 13 czerwca 2007, 0:00
Aktualizacja: Środa, 13 czerwca 2007, 12:14
Autor: TEJO
Jelenia Góra: Strzał w serce
Fot. Archiwum
Strajkujący lekarze mogą dobić szpitale, gdzie jeszcze "pracują".

Za protest medyków mogą słono zapłacić pozostali pracujący w szpitalach ludzie, w tym także pielęgniarki. Niektóre decyzje podejmowane przez strajkujących uderzają lub mogą uderzyć bezpośrednio w lecznice.

Protest lekarzy trwa już czwarty tydzień i nie widać jego końca. W Jeleniej Górze do końca tygodnia nie będzie wiadomo, czy medycy złożą wypowiedzenia z pracy, jak zapowiadali. Komitet strajkowy czeka, aż będzie ich co najmniej 80 procent. Na razie jest ponad 60.

Lekarze, którzy wahają się, czy podpisać wypowiedzenie, mają o tym zdecydować ostatecznie w najbliższych dniach.
Wówczas zostanie podjęta decyzja co do dalszej formy protestu. Nie jest wykluczone, że lekarze zorganizują się, na przykład, w spółdzielnię, która będzie udzielała usług medycznych.

Dyrektor szpitala Maciej Biardzki ubolewa, że placówka strajkuje. Choć zaznacza, że nie praca lecznicy nie jest zupełnie sparaliżowana. – Szpital udziela pomocy w przypadkach bezpośredniego zagrożenia życia pacjenta. Działają niektóre poradnie, na przykład, onkologiczna. U dzieci wykonywane są szczepienia ochronne.

Dyrekcja placówki najbardziej obawia się zaostrzenia formy protestu, która już jest stosowana w niektórych szpitalach na Dolnym Śląsku i w Polsce. Lekarze odmawiają wypełnienia dokumentacji medycznej potrzebnej do rozliczeń z Narodowym Funduszem Zdrowia.
– W ten sposób uderzają wyłącznie w szpital – argumentują dyrektorzy.

Maciej Biardzki apeluje do związkowców, żeby zaniechali tej formy protestu.
Szpital jeleniogórski wciąż jest zadłużony. Komornika pozbył się w lutym i utrzymuje się głównie dzięki wsparciu NFZ.
– Jeśli w następnych miesiącach nie dostaniemy pieniędzy z NFZ, padniemy – mówił Biardzki podczas spotkania dyrektorów strajkujących szpitali we Wrocławiu.

Ogłoszenia

Czytaj również

Sonda

Czy zdarzyło Ci się, że samochodem wpadłeś/aś w poślizg, ale nic się nie stało?

Oddanych
głosów
515
Tak
80%
Nie
20%
 
Głos ulicy
Do dziś lubię marchewkę – przypomina mi dzieciństwo
 
Warto wiedzieć
Polska Paradoksów A.D. 2026
Rozmowy Jelonki
Zwierzęta boją się huku petard 100 razy bardziej niż człowiek
 
Aktualności
Koniec stacji PKP w Mikułowej
 
Karkonosze
Ratownicy wchodzili na Śnieżkę po pijanego!
 
Kilometry
Spaliło się pół ciężarówki
 
Kilometry
Pociągi wrócą do Bolkowa
Copyright © 2002-2025 Highlander's Group