Sobota, 7 września
Imieniny: Domosławy, Reginy
Czytających: 13189
Zalogowanych: 50
Niezalogowany
Rejestracja | Zaloguj

JELENIA GÓRA: Rozwiązanie fotozagadki Jelonki

Wtorek, 18 listopada 2008, 18:27
Aktualizacja: 18:28
Autor: TEJO
JELENIA GÓRA: Rozwiązanie fotozagadki Jelonki
Fot. Archiwum
Mniej znany, a jednocześnie bardzo dobrze znany fragment naszego miasta przedstawiony na zagadkowym zdjęciu sprawił sporo kłopotu naszym Czytelnikom. A jest to… fragment ulicy Grodzkiej podczas wyburzeń z końca lat 60. ubiegłego wieku. Zwycięstwa gratulujemy panu Pawłowi Pasternakowi.

W świadomości wielu, zwłaszcza młodszych mieszkańców Jeleniej Góry, obraz parkingów, które dziś są w miejscu zburzonych kamienic, utrwalił się tak mocno, że sądzą, iż były tam one od zawsze. Że tak nie jest, pokazuje właśnie archiwalne zdjęcie. O przyczynach rozbiórki pisze poniżej w komentarzach Kazimierz Piotrowski.

Inni Czytelnicy też nie skąpią informacji. –Dzisiejsza foto-zagadka, przedstawia fragment ulicy Grodzkiej. Burzone kamienice po prawej stronie ulicy znajdowały się dokładnie naprzeciwko dzisiejszego hotelu (i restauracji) „Baron”. Duży budynek widziany na wprost to początek arkad (widać ich łuk z lewej jego strony). Pod arkadami tego domu mieści się obecnie Tawerna Grecka Pireus i adresowo należy do Placu Ratuszowego nr 10.

Niemieckie nazwy tego miejsca są tutaj mało istotne, gdyż zdjęcie jest powojenne, z przełomu lat 1960-70. Natomiast wygląda na to, że fotograf uchwycił zdarzenie (stąd sporo gapiów i mundurowi funkcjonariusze) zapadnięcia się do piwnic potężnej koparki Staliniec znajdującej się w dosyć nienaturalnym położeniu. Może jednak to tylko jej wjazd do wykopu lub wyjazd z niego? – pisze Michał Gańka dołączając pocztówkę z tamtych lat.

Z humorem podszedł do zagadkowego miejsca internauta o inicjałach ZS. – Na fotografii (gdzieś z lat 1960-65) widoczna jest bohaterska walka klasy robotniczej z pozostałościami niemczyzny w centrum Jeleniej Góry. Feudalno-burżuazyjno-kapitalistyczna zabudowa nie chce łatwo ustąpić i wykorzystując swoją słabość (a ściślej słabość sklepień piwnic, które nie chciały unieść nowoczesnej koparki) naraża budowniczych socjalizmu na dodatkowe trudności.

Jednak w tym miejscu zwycięstwo było pełne. W miejscu walczącej koparki - pomiędzy ul. Grodzką a Podwalem, obok Baszty Grodzkiej - za prawym brzegiem fotografii - (którą pozostawiono - jako świadka sukcesu) powstał najpierw malowniczy trawnik, później zastąpiony nowoczesnymi atrapami kamienic (m.in. z biurami PZU Życie).

Widoczne w centrum fotografii dwie kamieniczki - resztka zachodniego krańca południowej pierzei ul. Grodzkiej zostały zastąpione pięknie wyasfaltowanym parkingiem, pozostała do dzisiaj tylko widoczna w głębi kamienica przy ul. Drucianej/Grodzkiej - choć zachowała raczej samą skorupę, wnętrze "unowocześniono" – czytamy.

I na koniec list Czytelnika, do którego w losowaniu uśmiechnęło się szczęście.
– Zamieszczone zdjęcie przedstawia burzone budynki przy ulicy Grodzkiej. Wykonane jest od strony baszty. Było to w latach sześćdziesiątych. Wiele lat później tato opowiadał mi o koparce, która zapadła się pod ziemie.W tamtym czasie byłem małym dzieckiem i nie mogę pamiętać stanu technicznego tych budynków.

Prawda jest taka ze nie było pieniędzy na ich remonty. Podobny los spotkał wiele kamienic w obrębie starego miasta.Szkoda ze nie zachowało się zbyt wiele zdjęć starych domów.

Pamiętam pewne zdarzenie w moim domu. Pewnego dnia odwiedzili nas taty znajomy, pan Rybka z ulicy Grabowskiego.Chwile później pojawili się drugi pan, nazwiska nie pamiętam). Przestawił się panu Rybce jako" kierownik rozbiórki miast i wsi". Na to drugi pan odpowiedział pytaniem – a kto to wszystko odbuduje?

Takie sobie nic ale wiem od ojca ze gość juz nie przedstawiał się w ten sposob. Te burzone budynki pogrzebały dużo tajemnic Jeleniej Gory. Jako dzieciak nie interesowałem się za bardzo fasadami tych domów, a raczej podziemiami. Tych w naszym mieście nie brakuje. Wspólnie z kolegami wiele razy schodziliśmy po parę pięter pod miasto, miedzy innymi na ulicy Grodzkiej – pisze do nas Paweł Pasternak.

Laureata zapraszamy po odbiór nagrody, albumiku wydawnictwa „Oferta”, do naszej redakcji przy ul. Skłodowskiej-Curie 12/1 od poniedziałku do piątku w godz. 12 – 16.

Ogłoszenia

Czytaj również

Komentarze (6)

SKOMENTUJ
Tylko zalogowani użytkownicy mogą komentować ten artykuł. Zaloguj się.

Czytaj również

Sonda

Czy Don Kichot powinien pozostać tam gdzie jest, czy lepiej przenieść go gdzieś do centrum?

Oddanych
głosów
311
Powinien zostać, gdzie jest
53%
Lepiej przenieść Don Kichota gdzieś do centrum
47%
 
Głos ulicy
Czy Teatry Uliczne w tym roku się podobały?
 
Warto wiedzieć
Klęska zachodu. Dlaczego nie radzą sobie z imigrantami?
Rozmowy Jelonki
Czy trzeba się bać upałów?
 
Aktualności
Ruszyły koncerty w Filharmonii
 
Kultura
Narodowe czytanie w Jeleniej Górze
 
Aktualności
Dożynki w Jeżowie Sudeckim
 
Aktualności
Na trasę ruszyli o 2 w nocy
Copyright © 2002-2024 Highlander's Group