Polub Jelonkę:
Czytaj także: Wałbrzych Świdnica
Wtorek, 1 lipca
Imieniny: Haliny, Marcina, Mariana
Czytających: 12660
Zalogowanych: 105
Niezalogowany
Rejestracja | Zaloguj

JELENIA GÓRA: „Politycy do kostnicy” i inne hasła w „Migawkach”

Czwartek, 10 czerwca 2010, 21:01
Aktualizacja: Piątek, 11 czerwca 2010, 7:53
Autor: TEJO
JELENIA GÓRA: „Politycy do kostnicy” i inne hasła w „Migawkach”
Fot. TEJO
„Uwięzić politycznych!” „PZPR za kierownicą” (plus symbol śliskiej nawierzchni), „ZSRR no future!” „KłamsTVo” – to tylko niektóre z haseł, jakie można wyczytać na zdjęciach Jerzego Wiklendta składających się na wystawę „Migawki” otwartą dziś w Galerii Jeleniogórskiego Towarzystwa Fotograficznego.

To bardzo nietypowa wystawa. – W zasadzie „wystawa z wystawy” – powiedział Tadeusz Biłozor, prezes JTF. Jerzy Wiklendt bowiem zainspirował się ubiegłoroczną ekspozycją przez wrocławskim ratuszem „Kontrkultura: happening-graffiti” zorganizowaną przez wrocławski oddział Instytut Pamięci Narodowej z okazji obchodów Roku Kultury Niezależnej.

Autor, mając osobiste wspomnienia z wrocławskich czasów „Pomarańczowej alternatywy”, postanowił urządzić sobie nostalgiczną wycieczkę w przeszłość robiąc na pamiątkę zdjęcia graffiti, które w latach 80. XX wieku zdobiły ściany domów dużych miast. W mniejszych – takich jak Jelenia Góra – podobne przejawy prądu „kontrkultury” przejawiały się sporadycznie. Dlatego warto obejrzeć zdjęcia pana Jerzego, które ilustrują hasłowe, niezwykle przewrotne myślenie wzbogacone syntetycznym rysunkiem jako komentarz do schyłkowej epoki Polski Ludowej.

Tak oto z kadrów w Galerii JTF patrzy na nas towarzysz Stalin z fajką i napisem ZARAZ WRACAM oraz inne hasła: „Czas skończyć z monopolem państwa na terror: Solidarność”. „Poczet królów polskich: Bolesław, Władysław, Edward, Wojciech”. „Rewolucja krasnali”. Wiele z tych napisów dziś jest już – zwłaszcza dla młodszego odbiorcy – zupełnie niezrozumiałych. Zwłaszcza w czasach, gdy sztuka „ozdabiania” murów graffiti w wielu przypadkach upadła do pstrokacizny i nic nie znaczącego wandalizmu. Jednak dla odbiorcy, który schyłkowe lata PRL pamięta, to z pewnością ciekawe wydarzenie.

Jerzy Wiklend podkreślił, że – w trosce o zachowanie praw autorskich – postarał się o zgodę IPN oraz organizatorów wystawy na jej częściowe zreprodukowanie. – W zasadzie te graffiti nie mają autora, bo przecież za przyznanie się do ich zrobienia można było trafić za kratki – mówił fotografik.

Należy tylko żałować, że dostępność ekspozycji „Migawki” jest ograniczona. Można ją oglądać w czwartki po godz. 18 w Galerii JTF przy Podwalu 1 a.

Ogłoszenia

Czytaj również

Sonda

Czy lokalne "kasyna" i gry hazardowe powinny być dozwolone bez koncesji?

Oddanych
głosów
282
Oczywiście, gra tylko ten kto chce
28%
Tak, jednak do pewnej kwoty - na niektórych działa to jak narkotyk
9%
Hazard powinien zostać całkowicie zakazany
49%
Nic nie trzeba zmieniać w przepisach
14%
 
Głos ulicy
Nie "siedzimy" na telefonach
 
Warto wiedzieć
Trump zaatakował Iran! Nowa wojna USA na Bliskim Wschodzie?
Rozmowy Jelonki
Strzelania będą tylko raz w tygodniu
 
Piłka nożna
Karkonosze wystartowały. Pierwszy trening z nowym, doświadczonym trenerem
 
Aktualności
Nowe porządki przy Kolorowych Jeziorkach
 
Czechy
Wspólna modlitwa ponad granicami – pielgrzymka z Karpacza i Kowar do Małej Upy
 
Aktualności
Pendolino i parking przy PKP
Copyright © 2002-2025 Highlander's Group