Polub Jelonkę:
Czytaj także: Wałbrzych Świdnica
Czwartek, 27 listopada
Imieniny: Waleriana, Maksymiliana
Czytających: 5414
Zalogowanych: 14
Niezalogowany
Rejestracja | Zaloguj

JELENIA GÓRA: Miasto musi żyć (straganami)

Poniedziałek, 8 czerwca 2009, 8:00
Aktualizacja: Wtorek, 9 czerwca 2009, 8:17
Autor: TEJO
JELENIA GÓRA: Miasto musi żyć (straganami)
Fot. TEJO
Przedłużenie targowiska czy śródmiejski trakt? Chodzi o ulicę Długą, na której stanął stragan z warzywami. Zdaniem wielu pasuje bardziej na sąsiednią Florę. W dodatku częściowo przysłania witryny Biura Wystaw Artystycznych.

Dyrektorka placówki Janina Hobgarska nie ma nic przeciwko straganowemu handlowi w centrum, ale nie podoba jej się bezpośrednie sąsiedztwo z BWA. – Galeria jest nie tylko w środku. Jej część stanowią szyby, które zachęcają do odwiedzin i widać przez nie ekspozycję. Trudno chwalić taki stan, kiedy w to wszystko „wpisuje” się namiot straganu – usłyszeliśmy.

Kierownictwo galerii już od kilku miesięcy toczyło „boje” o to, aby zakazać handlowcom rozbijania namiotu niemal na progu BWA. – Dostałam zapewnienie z Miejskiego Zarządu Dróg i Mostów, że tu nic nie stanie – mówi J. Hobgarska. – Tymczasem niedawno temu stragan powrócił – podkreśla. Zgodził się na to zastępca prezydenta Jeleniej Góry Jerzy Łużniak.

– Miasto musi żyć! – odpowiada samorządowiec, którego pytamy, czy rzeczywiście taki stragan pasuje do wizerunku miejsca. – Dyrekcja BWA oburzała się, kiedy handlowano w sąsiedztwie placówki majtkami i skarpetami. Teraz to są warzywa. To nie powinno nikomu przeszkadzać – zaznacza zastępca prezydenta Jeleniej Góry. Dodaje przy tym, że MZDiM nie ma prawa czegokolwiek obiecywać, zwłaszcza jeśli chodzi o lokalizację sezonowych straganów.

– Nie rozumiem, dlaczego nie ulokować tego rodzaju działalności w jednym miejscu, choćby na targowisku – mówi Janina Hobgarska. Dopowiada, że to nierówne traktowanie kupców, skoro jedni nie mogą handlować w mieście, a drudzy mają „przywileje”.

Ulica Długa nie jest „straganowym” wyjątkiem. Nieestetyczne blaszaki znajdują się także przy innych ulicach. Przykładem jest Bankowa, choć tu są także bardziej estetyczne kioski. Jedynie z placu Ratuszowego zniknęły w końcu wątpliwej urody „kramy” z baranimi futrami oraz pamiątkami rodem z Zakopanego.

Sonda

Czy chciałbyś aby tej zimy spadło w Jeleniej Górze dużo śniegu?

Oddanych
głosów
453
Tak
43%
Nie
52%
Jest mi to obojętne
5%
 
Głos ulicy
Za Polskę oczywiście walczyłbym
 
Warto wiedzieć
Co zawiera nowy plan pokojowy? O co naprawdę chodzi w tych negocjacjach?
Rozmowy Jelonki
Julia przed swoim najważniejszym do tej pory startem w szachowej karierze – Olimpiadzie w Kazachstanie
 
Pogodowo
Rano będzie "szklanka"
 
Pogodowo
Dramatycznie ślisko na drogach
 
Karkonosze
Grudzień z przyrodą i dyrektorem KPN
 
Aktualności
Odnowione Bobrowe Skały czekają na turystów
Copyright © 2002-2025 Highlander's Group