Jeleniogórzanie przystąpili do meczu mocno skoncentrowani i nie ulękli się klasy zespołu z Górnego Śląska na ławce trenerskiej którego zasiada były szkoleniowiec kadry narodowej Dariusz Szczubiał, zaś w składzie znajdują się mający za sobą występy w ekstraklasie Adam Rener i Mirosław Frankowski. Sudety od początku rywalizacji były stroną dyktująca warunki gry. Na tle znakomicie broniących i dobrze dysponowanych rzutowo koszykarzy z Jeleniej Góry lider z Rybnika wypadł bardzo blado. Goście z Górnego Śląska grali schematycznie i prezentowali żenującą skuteczność zwłaszcza w rzutach z dystansu. Sudety zaimponowały zwłaszcza grą w II kwarcie, kiedy to pozwolili MMKS - owi rzucić jedynie dziewięć oczek. Liderem zespołu był Krzysztof Samiec, który celnymi "trójkami" w ważnych momentach zmagań odebrał gościom ochotę do gry.
Więcej w najnowszym numerze Jelonki.
<b>Sudety - MKKS Rybnik 79:56 (21:16, 16:9, 18:18, 24:13)</b>
<b>Sudety:</b> Samiec 21, Wilas 18, Matczak 14, Wilusz 11, Rachmiel 6, Miłoń 5, Niesobski 4, Olszewski, Kiciński.
Pozostałe wyniki
<b>Pogoń P.</b> - Stal II 96:55
Olimpia - <b>AZS S.</b> 67:87
Pogoń R. - <b>MKKS</b> 63:81
<b>Śląsk II</b> - Polonia 90:47
Rawia - <b>DORAL-NYSA</b> 94:97