Łomnica: Kto rządzi na rondzie? Krótka opowieść o pierwszeństwie
Poniedziałek, 22 grudnia 2025, 13:10 Autor: AI
Gotowe jest już rondo w Łomnicy, które ułatwiło kierowcom jazdę. Przypominamy o podstawowej zasadzie pierwszeństwa na takim rondzie - ma je zawsze kierowca, który już na nie wjechał. Może nawet jeździć 3 razy w kółko i się namyślać gdzie skręcić - zawsze będzie miał pierwszeństwo.
Na zdecydowanej większości rond w Polsce przy wjeździe stoi znak „ustąp pierwszeństwa” w towarzystwie znaku ruch okrężny.
To duet, który mówi jasno: kierowco, zwolnij, rozejrzyj się i przepuść tych, którzy już krążą.
Pierwszeństwo ma pojazd znajdujący się na rondzie, a nie ten, który dopiero myśli, a w dużym miastach nawet marzy, o wjeździe. Rondo nie jest loterią ani grą w „kto pierwszy, ten lepszy” – to uporządkowany mechanizm, który działa tylko wtedy, gdy każdy zna swoją rolę.
Warto o tym pamiętać, bo rondo nie wybacza fantazji. Wjazd „na odwagę” może skończyć się gwałtownym hamowaniem, klaksonową symfonią albo spotkaniem z blacharzem.
A przecież rondo ma ułatwiać ruch, nie go komplikować.
Na rondzie jest jedna zasada
Wystarczy więc jedna zasada w głowie: jesteś na rondzie – jedziesz; chcesz wjechać – ustępujesz. Proste, eleganckie i bezpieczne. Jak dobrze zaprojektowane rondo.
Rondo – symbol nowoczesnego ruchu drogowego i jednocześnie miejsce, gdzie zdrowy rozsądek bywa czasem wystawiany na próbę.
Jedni wjeżdżają na nie z determinacją, inni krążą w nieskończoność, czekając aż „ktoś ich wpuści”. Tymczasem zasada na standardowym rondzie jest prosta jak strzałka na znaku – choć wciąż zaskakująco często ignorowana. Pierwszeństwo ma zawsze ten kierowca, który już jest na rondzie.
W Polsce pierwsze ronda jako powszechne rozwiązanie drogowe zaczęto budować w latach 60. XX w. Ich rozwój jednak przypada dopiero na lata 90-te, a pierwsze oficjalne wytyczne dotyczące ich budowy powstały w 1996 r.
Przypomnijmy, że rondo w Łomnicy (gm. Mysłakowice), na drodze do Karpacza, powstało w połowie dzięki pieniądzom pochodzącym z budżetu Powiatu Karkonoskiego.