Środa, 9 października
Imieniny: Arnolda, Ludwika
Czytających: 4328
Zalogowanych: 10
Niezalogowany
Rejestracja | Zaloguj

Jelenia Góra: Jak budowano kościół Matki Bożej Miłosierdzia

Poniedziałek, 7 czerwca 2021, 8:00
Autor: Stanisław Firszt
Jelenia Góra: Jak budowano kościół Matki Bożej Miłosierdzia
Fot. Archiwum S. Firszta/fot. Internet
26 maja 2021 roku (Dzień Matki), podczas uroczystej mszy biskup legnicki Zbigniew Kiernikowski dokonał poświęcenia kościoła parafialnego Matki Bożej Miłosierdzia przy ul. PCK w Jeleniej Górze – Cieplicach. Przed tą wspaniałą uroczystością, przez trzy dni rekolekcje w świątyni prowadził ojciec Stefan Wojda, były rektor kolegium pijarów i proboszcz kościoła św. Jana Chrzciciela w Cieplicach.

Poświęcenie kościoła odbyło się wiele lat po jego wzniesieniu i wyposażeniu. Do tego aktu doprowadził ostatecznie ks. Mariusz Majewski, proboszcz Parafii Matki Bożej Miłosierdzia, który objął parafię po zmarłym ks. prałacie, Józefie Stecu.

Ksiądz prałat był rzeczywistym budowniczym nie tylko kościoła, ale i całej parafii. Marzył o jego poświęceniu właśnie w dniu Święta Matki, której bardzo gorliwie oddawał szczególną cześć przez 45 lat posługi kapłańskiej. Niestety, śmierć 3 grudnia 2019 roku, nie pozwoliła mu dopełnić ponad 30 – letniej walki i pracy, które poświęcił budowie tego kościoła.

Wszystko zaczęło się w czerwcu 1985 roku, kiedy to ks. biskup Tadeusz Rybak zdecydował o utworzeniu nowej parafii w Jeleniej Górze – Cieplicach, którą wydzielono z Parafii Macierzystej jaką była Parafia św. Jana Chrzciciela w Cieplicach, prowadzona przez pijarów.

Nową parafię wraz ze świątynią miał zbudować młody, 37 – letni wówczas, ks. Józef Stec. Zachęcali go do tego dzieła ks. Henryk Gulbinowicz i ksiądz dziekan Franciszek Kosman. Ksiądz Józef Stec przeprowadził się z Wrocławia do Jeleniej Góry, gdzie zamieszkał u sióstr magdalenek, których został kapelanem. Poznawał nowy dla niego teren i często wyjeżdżał do Kurii Wrocławskiej na rozmowy i konsultacje na temat budowy domu parafialnego, plebanii i kościoła. Pierwsze spotkanie z parafianami zorganizował w sierpniu 1985 roku na terenie działki budowlanej, podczas którego wskazał miejsce, gdzie będzie stał przyszły kościół.

Ksiądz Stec odbywał wiele spotkań z proboszczami, którzy wcześniej budowali domy parafialne i kościoły, konsultując się w sprawie budowy. Przy odpowiedniej pogodzie odprawiał Msze Święte na wolnym powietrzu, na działce budowlanej. W grudniu 1985 roku na ten teren przywieziono 40 podkładów kolejowym, z których w późniejszym czasie zbudowano ogrodzenie. Prace budowlane na działce rozpoczęły się w czerwcu 1986 roku. Budowano ogrodzenie i układano rury melioracyjne. Już wtedy pojawili się pierwsi parafianie gotowi pomóc społecznie w tych pracach.

Były to bardzo ciężkie czasy, bowiem sytuacja gospodarcza Polski była coraz gorsza. Ksiądz Józef Stec wydrukował cegiełki, które miały pomóc w finansowaniu prac. Oprócz braku środków finansowych ogromnym problemem były braki materiałowe i maszynowe. Mimo tych niedogodności, w czerwcu 1986 roku udało się rozpocząć budowę kaplicy. Od początku we wszystkim pomagali: architekt miejski Tadeusz Rydwan, a także inżynierowie: Wojciech Kurowski, Stanisław Siemieński i Stefan Augustyn. Powołano też zespół konsultantów w składzie: inż. Zdzisław Grabka, inż. Paweł Rusek, inż. Eugeniusz Maliszewski, architekt Maciej Abram i technik budowlany Eugeniusz Górski.

Budowę cały czas wspierali parafianie, dla których celebrowane były Msze Święte na terenie budowy, z udziałem ks. kardynała H. Gulbinowicza. Po jednej z takich Mszy, 9 sierpnia 1986 roku, zmieniona została nazwa kościoła i parafii z „Miłosierdzia Bożego” na „Matki Bożej Miłosierdzia”. Ta zmiana nazwy została zatwierdzona ostatecznie 12 września 1986 roku. Przy zbudowanej już kaplicy, w dniu 25 grudnia 1986 roku, pod gołym niebem, odbyła się pierwsza pasterka. Było tak zimno, że zamarzła woda w ampułkach.

W maju 1987 roku, poświęcono i wmurowano kamień węgielny pod Dom Parafialny, a inż. Włodzimierz Wilczewski przedstawił pierwszy projekt przyszłego kościoła.

Tymczasem sytuacja gospodarcza w Polsce pogorszyła się i nie był to dobry czas na budowę kościoła. Nie zniechęciło to ks. Józefa Steca, który dzięki pomocy wielu osób kontynuował rozpoczęte dzieło. Parafianie wspomagali go jak tylko mogli, i pracą, i darami. Przekazano, m.in. dla powstającej świątyni naczynia liturgiczne, wywiezione po wojnie ze Lwowa. W listopadzie 1987 roku poświęcono funkcjonującą już kaplicę, a Kuria Wrocławska zatwierdziła zatwierdzony do realizacji poprawiony projekt kościoła. Koszt budowy określono na kwotę 750 000 000 ówczesnych złotych.

Budowa kościoła rozpoczęła się 28 lipca 1988 roku (pierwszy wykop budowlany). W budowie pomogły Zakłady Maszyn Papierniczych „Fampa” i inne zakłady. Na rzecz budowy wpłynęły środki nie tylko od parafian, ale także i z zagranicy. Szczodrość parafian była imponująca. Pani Teresa Chorąży przekazała na budowę oszczędności całego życia, Pani Jadwiga Pentol przekazała odszkodowanie za pobyt w obozie, w Oświęcimiu, a Pani Janina Liperczan zapisała w testamencie swój dom. Zagraniczne środki pochodziły z USA, Finlandii, Francji i Niemiec. Wszystko to pozwoliło prowadzić nadal budowę. W lipcu 1989 roku wykonano betonowe fundamenty kościoła, a we wrześniu rozpoczęto wznoszenie jego murów.

W dniu 18 czerwca 1990 roku, ksiądz Józef Stec odebrał od Kurii Wrocławskiej Dekret Erekcyjny dla Parafii, a w lipcu 1990 roku, ksiądz dziekan Franciszek Krosman dokonał Inauguracji Parafii Matki Bożej Miłosierdzia i wprowadził księdza Józefa Steca na urząd proboszcza. Nadal trwała budowa kościoła. W październiku 1991 roku, rozpoczęto zbrojenie stropu świątyni i zakończono budowę domu parafialnego. W maju 1992 roku, betonowano stropy balkonów, a 31 maja tego roku, w Święto Matki odbyła się w kościele pierwsza Msza Święta. Kościół nadal budowano i wyposażano, a dopiero po 30 latach – poświęcono. Niestety tego nie doczekał już budowniczy tej świątyni – ksiądz Józef Stec, ale Jego dzieło będzie trwało i chwaliło Jego imię.

Twoja reakcja na artykuł?

29
67%
Cieszy
2
5%
Hahaha
3
7%
Nudzi
1
2%
Smuci
0
0%
Złości
8
19%
Przeraża

Ogłoszenia

Czytaj również

Komentarze (29)

SKOMENTUJ
Tylko zalogowani użytkownicy mogą komentować ten artykuł. Zaloguj się.

Czytaj również

Sonda

Kiedy planujesz wymianę opon na zimowe?

Oddanych
głosów
560
Jeszcze w październiku
37%
W listopadzie
32%
Przed pierwszym śniegiem
7%
Po pierwszym śniegu
3%
Wcale
21%
 
Głos ulicy
Czy Teatry Uliczne w tym roku się podobały?
 
Warto wiedzieć
Dlaczego chińskie samochody są takie tanie?
 
Rozmowy Jelonki
Mi się udało, ale sąsiedzi popłynęli, aż przykro patrzeć
 
Aktualności
Obecnie na estakadzie pracuje 14 osób
 
Kultura
Małżeńska komedia omyłek z doborową obsadą
 
Kultura
Poszukiwanie mordercy z przymrużeniem oka z Jandą
 
Aktualności
Z wierzchu siano mokre, a w środku suche
Copyright © 2002-2024 Highlander's Group