Polub Jelonkę:
Czytaj także: Wałbrzych Świdnica
Czwartek, 3 lipca
Imieniny: Jacka, Tomasza
Czytających: 6662
Zalogowanych: 45
Niezalogowany
Rejestracja | Zaloguj

JELENIA GÓRA: Interpelacje, czyli odwracanie kota ogonem

Wtorek, 29 czerwca 2010, 13:12
Aktualizacja: Środa, 30 czerwca 2010, 7:54
Autor: TEJO
JELENIA GÓRA: Interpelacje, czyli odwracanie kota ogonem
Zdaniem radnego Miedzieńskiego – kostka przy Pasażu Grodzkim położona jest wyjątkowo niestarannie.
Fot. TEJO
Dzisiejsze posiedzenie rady miasta zdominowała pierwsza część, w której trakcie radni składali interpelacje i zapytania. Dotyczyły niemal każdej sfery działalności w mieście i wprowadziły chaos w porządku obrad. – Przekonaliście mnie państwo, że od następnej sesji ten punkt będzie ostatnim – powiedział Hubert Papaj, szef rady miejskiej.

Dziś każda interpelacja otwierała lawinę dyskusji, nad którą prowadzący sesję z trudem panował. Było o bezrobociu i o tym, co takiego miasto robi, aby jak najbardziej atrakcyjnie zaprezentować się na rozmaitych targach. – Trzeba w tym temacie zwołać sesję nadzwyczajną – mówiła radna Grażyna Malczuk. Usłyszała, że to pomysł dobry, ale – w rezultacie – przyniesie niewiele.

Dostało się wydziałowi promocji i informacji za brak chęci sponsorowania wyjazdu jednej z drużyn na towarzyski mecz Podgórzyna. Ekipa miała promować Jelenią Górę, ale magistrat odmówił pieniędzy na przejazd. Środki znalazły się w kasie gminy Podgórzyn i drużyna na turniej pojechała, ale już nie w jeleniogórskich barwach.

Radny Piotr Miedziński wyraził swoje oburzenie stanem świeżo położonej kostki przy ulicy Jasnej przy Pasażu Grodzkim. – Po tym nie da się chodzić w żadnych butach – mówił radny dziwiąc się, jak można było takie „dzieło” odebrać.

Z kolei radny Józef Sarzyńsk chciał poznać przyczyny słabej reklamy niedzielnej giełdy staroci. - Była ona organizowana przez prywatny podmiot, który sam został zaskoczony zainteresowaniem wokół tego targu- odpowiedział Miłosz Sajnog, zastępca prezydenta Jeleniej Góry. Giełdy nie zorganizowało Muzeum Karkonoskie, bo na jego dziedzińcu zaczyna się remont. Zdaniem J. Sarzyńskiego o imprezie powinni zostać uprzedzeni restauratorzy w Rynku, aby przygotować się do przyjęcia w niedzielę większej liczby gości i pomnożenia zysków.

Rajcy – głównie z Prawa i Sprawiedliwości oraz SLD – mieli też pretensje do Marka Obrębalskiego, że nie odpowiada w terminie na zapytania. A jeśli odpowiada to - słowami radnego Cezarego Wiklika – odwraca kota ogonem. – Rozważam, czy nie zgłosić skargi do Towarzystwa Opieki nad Zwierzętami, bo koty nie lubią takiego traktowania – mówił pół żartem radny Wiklik.

Ostatecznie Hubert Papaj stwierdził, że radni – składając interpelacje – nie przestrzegają regulaminu i zdecydował, że ten punkt będzie od następnej sesji ostatnią sprawą poruszaną na posiedzeniach. Przyklasnął mu głównie radny Wiesław Tomera (PO), któremu kilka razy podczas posiedzenia zadzwonił telefon komórkowy.

Wszystkie pozostałe punkty porządku obrad przegłosowano na „tak”. Radni zgodzili się na finansowanie przez miasto dopłat do wody i ścieków do lutego przyszłego roku. Środki na to zapewnione są jedynie do września. Skąd brać pieniądze potem? Miasto do tego czasu przygotuje jakieś rozwiązanie.

O ponad cztery miliony złotych zwiększy się też budżet miasta. Będzie to możliwe po zwrocie podatku VAT przez jedną z firm oraz dzięki oszczędnościom w różnych sferach przetargowych. Pieniądze trafią – między innymi – na remonty budynków zarządzanych przez ZGL (milion osiemset tysięcy) oraz bieżące utrzymani dróg (osiemset tysięcy). Uwzględniono także remonty nawierzchni ul. K. Miarki i Spółdzielczej, a także inwestycje sportowo-oświatowe (nowy „Orlik” przy SP nr 13). Zespół Szkół Rzemiosł Artystycznych zamiast zespołu z programu „Blisko boisko” dostanie składane sztuczne lodowisko. Radni bez głosu sprzeciwu (trzy osoby wstrzymały się) przyjęli zmiany mając jedynie obiekcje formalne.

Siedem tysięcy złotych – tyle będzie wynosiła Nagroda Miasta Jeleniej Góry, którą rajcy przyznają corocznie. Radni zgodzili się też na wykorzystanie herbu Jeleniej Góry przez Dolnośląskie Stowarzyszenie Hodowców Gołębi Rasowych i Drobnego Inwentarza z siedzibą we Wrocławiu, co było ostatnim punktem posiedzenia rady.

Sonda

Czy lokalne "kasyna" i gry hazardowe powinny być dozwolone bez koncesji?

Oddanych
głosów
410
Oczywiście, gra tylko ten kto chce
26%
Tak, jednak do pewnej kwoty - na niektórych działa to jak narkotyk
10%
Hazard powinien zostać całkowicie zakazany
51%
Nic nie trzeba zmieniać w przepisach
13%
 
Głos ulicy
Nie "siedzimy" na telefonach
 
Warto wiedzieć
Trump zaatakował Iran! Nowa wojna USA na Bliskim Wschodzie?
Rozmowy Jelonki
Strzelania będą tylko raz w tygodniu
 
Inne wydarzenia
Odśpiewali "100 lat" twórcy Biegu Piastów
 
Aktualności
Umowa na przebudowę drugiej nitki estakady
 
Inne wydarzenia
Zawita do nas mistrz Francji, ale znów szykuje się "paraliż" na drogach i utrudnienia
 
Piłka nożna
Karkonosze wystartowały. Pierwszy trening z nowym, doświadczonym trenerem
Copyright © 2002-2025 Highlander's Group