Sobota, 20 kwietnia
Imieniny: Agnieszki, Czesława
Czytających: 4924
Zalogowanych: 3
Niezalogowany
Rejestracja | Zaloguj

Jelenia Góra: Czytelnik: przez zamykanie tradycyjnych kas, w cieplickim Tesco klimat z Barei

Środa, 8 sierpnia 2012, 10:40
Aktualizacja: Czwartek, 9 sierpnia 2012, 8:02
Autor: red
– Sytuacja, jaka występuje od kilku tygodni w cieplickim Tesco jest irytująca i nawiązuje w przenośni i dosłownie do filmów Barei. Po południu zamykane są wszystkie tradycyjne kasy i otwiera się te samoobsługowe. Wtedy się zaczyna... W dniu dzisiejszym (7 sierpnia) około godz. 21.00 kolejka do tych kas sięgała całej szerokości sklepu – napisał do nas pan Łukasz (nazwisko do wiadomości redakcji). Poprosiliśmy o wyjaśnienie rzecznika prasowego Tesco Michała Sikorę.

- Nie każdy ma ochotę "kasować" sobie samemu zakupy. Lecz wywierana presja obsługi kończy się korzystaniem z samoobsługowej kasy, której sprawność pozostawia wiele do życzenia. Przy zakupach kartą płatniczą i tak potrzebna jest kasjerka, która obsłuży kartę na podpis. Natomiast kiedy korzysta się z zapłaty gotówką, spotyka nas niemiła sytuacja, kiedy licznik wrzuconych pieniędzy nie zalicza wszystkich wrzutów monet – opowiada nam pan Łukasz.

- We wtorek (8 sierpnia) około godz. 21.00 kasy tradycyjnie były zamknięte, natomiast kolejka do kas automatycznych sięgała całej szerokości marketu. Tymczasem przy kasach oraz punkcie obsługi klienta znajdowała się tylko jedna "biedna" pani kasjerka. - Gdzie wówczas była reszta pracowników sklepu? - pyta Czytelnik i podkreśla, że tak dzieje się od kilku tygodni i prosi nas o wyjaśnienie tej sprawy.

Podobnych opinii usłyszeliśmy więcej. - Z jednej strony kasy samoobsługowe to udogodnienie, ale z drugiej też problem, kiedy samemu trzeba wbić kod danego produktu. A jak pomyli się na przykład nektarynkę z brzoskwinią, to zaczyna się „hardcor” - mówi pani Karolina z Jeleniej Góry i podkreśla, że jedna tradycyjna kasa powinna być zawsze w sklepie otwarta - podkreśla.

Rzecznik prasowy Tesco Michał Sikora wyjaśnia, że we wszystkich sklepach sieci działają kasy samoobsługowe. Chodzi o to, żeby usprawnić klientom płacenie za dokonane zakupy. Według standardów, zawsze też do dyspozycji klientów ma być konsultant, który pomoże w razie problemu. - Co do sytuacji w Cieplicach, wyjaśnię tę sprawę i poinformuję o wyniku – zapewnił nas dzisiaj (8 sierpnia) Michał Sikora.
Do sprawy wrócimy.

Ogłoszenia

Czytaj również

Komentarze (61)

Dodaj komentarz

Dodaj komentarz

Zaloguj
0/1600

Czytaj również

Sonda

Czy uważam że Poczta Polska:

Oddanych
głosów
31
wymaga dużej restrukturyzacji
61%
wymaga likwidacji
19%
jest dobrze jak jest
19%
 
Głos ulicy
Zagłosujemy na obecnego burmistrza
 
Miej świadomość
Czy warto dopłacać?
 
Rozmowy Jelonki
Dzieci wypoczywały w Brennej
 
Polityka
Tusk popiera Łużniaka!
 
Aktualności
Łatają Karłowicza
 
Aktualności
Kładą asfalt na Wolności
 
Karkonosze
Wniosą dwie dziewczynki na Śnieżkę!
Copyright © 2002-2024 Highlander's Group