Czwartek, 28 marca
Imieniny: Anieli, Jana
Czytających: 9335
Zalogowanych: 25
Niezalogowany
Rejestracja | Zaloguj

JELENIA GÓRA: Czy dla takiej Polski w stanie wojennym ginęli ludzie?

Wtorek, 13 grudnia 2011, 21:20
Aktualizacja: Środa, 14 grudnia 2011, 7:08
Autor: RED
JELENIA GÓRA: Czy dla takiej Polski w stanie wojennym ginęli ludzie?
Fot. RED
– Nie czcimy ani daty, ani nie rozpamiętujemy wydarzenia, jakim był stan wojenny, ale oddajemy cześć jego ofiarom i bohaterom – powiedział Franciszek Kopeć, przewodniczący Zarządu Regionu NSZZ „Solidarność” podczas uroczystej Mszy Świętej sprawowanej w 30 rocznicę Grudnia’81 w Bazylice Mniejszej pw. św. św. Erazma i Pankracego.

– Medialne doniesienia tyczące rocznicy wprowadzenia stanu wojennego pełne są analiz, w których brakuje podkreślenia, że to właśnie pod strzechami kościołów opiekę i oazę wolności znajdowali represjonowani podczas tamtej wojny. Bo to była wojna: przelewała się polska krew – zauważył ksiądz Bogdan Żygadło, rektor Bazyliki Mniejszej, dziekan jeleniogórski i proboszcz parafii św. św. Erazma i Pankracego.

W Jeleniej Górze to właśnie w kościele farnym w latach 80. XX wieku odprawiano Msze Św. za Ojczyznę, organizowano „drugoobiegowe” życie kulturalne, troszczono się o prześladowanych działaczy związkowych i ich rodziny.

– Kierując się słowami Chrystusa: „Błogosławieni, którzy cierpią prześladowania dla sprawiedliwości”, Kościół nie mógł pozostać obojętny na tamte wydarzenia – powiedział w homilii ks. Jerzy Gniatczyk, proboszcz parafii św. Judy Tadeusza na Czarnym, w latach 80. znany z niepokornej postawy wobec władz reżimowych.

Duchowny wspomniał działania pro-solidarnościowe w kościele pw. Podwyższenia Krzyża Świętego, gdzie był wikariuszem: krzyże z kwiatów i Msze Św. za Ojczyznę, w których brały udział rzesze wiernych. Niektóre były „obstawiane” przez oddziały ZOMO z armatkami wodnymi, ale nie doszło nigdy do niepokojów.

Ks. Gniatczyk nawiązał do owocu modlitwy i cierpień wielu Polaków, którzy ponieśli najwyższą ofiarę, wśród nich o Słudze Bożym ks. Jerzym Popiełuszce, zamordowanym w 1984 roku przez funkcjonariuszy Służby Bezpieczeństwa. Tym owocem było odzyskanie suwerenności w 1989 roku. – Ale czy naród poradził sobie z wolnością? – pytał kapłan cytując słowa bł. Jana Pawła II, że wolność jest nie tylko dana, ale i zadana. Nie zabrakło odniesienia do dzisiejszej nagonki na Kościół. – Ludziom się wmawia, że i bez Pana Boga można zbudować na ziemi raj, tylko kto za ten „raj” zapłaci i jak długo będzie trwał? – mówił duchowny. Podkreślił też konieczność utrwalania pamięci o wydarzeniach Grudnia'81 wśród młodzieży, by błędy przeszłości nie stały się udziałem kolejnych pokoleń.

Zarówno na początku jak i po Mszy Świętej głos zabrał Franciszek Kopeć, przewodniczący Zarządu Regionu NSZZ „Solidarność”. Podziękował związkowcom za lata działalności mimo rozmaitych przeszkód. W ostrych słowach odniósł się do tendencji umniejszania wagi wydarzeniom z przeszłości i relatywizowania ich. Związkowiec skrytykował także byłych kolegów za odejście od ideałów „Solidarności” i zawarcie paktu z rządzącymi kierującymi się poprawnością polityczną.

– Często mam wrażenie, że bohaterowie stanu wojennego ponieśli najwyższą ofiarę nadaremno – mówił F. Kopeć, wymnieniając kilka nazwisk, wśród nich śp. Kazimierza Majewskiego z Cieplic. – Dlatego tak ważna jest troska o pamięć o tamtych wydarzeniach, o wyrzeczeniach, jakie poniósł naród, nie po to, aby teraz marnotrawić wywalczoną wolność – dodał. Zebrani w świątyni nagrodzili szefa ZRJ „S” brawami.

W ławach Bazyliki Mniejszej zasiedli, między innymi, prezydent Jeleniej Góry Marcin Zawiła, byli przewodniczący miejscowej „Solidarności” Tadeusz Lewandowski i Ryszard Matusiak, były wojewoda jeleniogórski Jerzy Nalichowski, a także działacze związkowi z różnych zakładów pracy miasta i regionu. Nie wszędzie można było uczcić pamięć ofiar stanu wojennego. Jak się dowiedzieliśmy, w Jelfie” zakazano wywieszenia flagi „Solidarności”.

W Mszy Świętej asystowały poczty sztandarowe ZR NSZZ „Solidarność”, wystawiono także sztandar „Solidarności” z nieistniejącej już Celwiskozy. Liturgię sprawowano przy wystawieniu Relikwii Sługi Bożego ks. Jerzego Popiełuszki. Po Eucharystii wierni tłumnie oddali cześć Kapelanowi i Patronowi Niezależnego Samorządnego Związku Zawodowego „Solidarność”.

Ogłoszenia

Czytaj również

Komentarze (27)

Dodaj komentarz

Dodaj komentarz

Zaloguj
0/1600

Czytaj również

Sonda

Czy chodzę do teatru?

Oddanych
głosów
420
Tak
22%
Nie
40%
Czasami
26%
Nie chodzę
12%
 
Głos ulicy
Dlaczego biegają?
 
Miej świadomość
100 konkretów (zrealizowano 10%): SUKCES czy PORAŻKA?
 
Rozmowy Jelonki
Mroczne opowieści nadchodzą
 
Polityka
Z pustego i Salomon nie naleje
 
Kultura
Zagrali w Podgórzynie
 
112
Pożar w restauracji
 
Piłka nożna
Jedziemy na Euro, ale w grupie czekają potęgi! [PLAN]
Copyright © 2002-2024 Highlander's Group