- Co budzi zdziwienie u niektórych obserwatorów, w zasadzie pozostał ten sam zespół firm-podwykonawców. Jednak inna organizacja pracy, płynne płatności, itp. działania sprawiły, że na budowie nieustannie pracuje zespół 120 – 150 osobowy, który (co się zdarza w koniecznych przypadkach) nie odstępuje od pracy także w niedziele – informuje rzecznik Urzędu Miasta Cezary Wiklik.
Zakończenie prac budowlanych, planowane na schyłek listopada br. nie jest równoznaczne z otwarciem Term dla gości. – W przypadku takich budów okres odbiorów poszczególnych instalacji sięga do 90 dni – powiedziano nam w Wydziale Inwestycji UM. – A i to trzeba „spinać się”, bowiem instalacje wodociągowe, kanalizacyjne, elektryczne i wszystkie inne w takich obiektach muszą nie tylko spełniać wymogi technologiczne, ale też badane są przez wszystkie służby, w tym – sanitarno-epidemiologiczną.