Polub Jelonkę:
Czytaj także: Wałbrzych Świdnica
Wtorek, 16 września
Imieniny: Edyty, Kamili, Kornela
Czytających: 14628
Zalogowanych: 101
Niezalogowany
Rejestracja | Zaloguj

Jelenia Góra: Centrum Jeleniej Góry tonęło w starociach i osobliwościach

Niedziela, 30 września 2012, 14:43
Aktualizacja: Poniedziałek, 1 października 2012, 10:00
Autor: red
Jelenia Góra: Centrum Jeleniej Góry tonęło w starociach i osobliwościach
Fot. Angela
Nie tylko Plac Ratuszowy nie pomieścił wystawców, którzy przyjechali z całej Polski na doroczny Jarmark Staroci i Osobliwości. Także okoliczne uliczki pełne były starych książek, szkła, bibelotów, przedmiotów już nie–wiadomo–do–czego i różnych cudeniek. – Uwielbiam tę imprezę, świetnie się czuję wśród tych rzeczy, choć nie zawsze uda mi się "coś" znaleźć – mówiła nam Emilia Muraszko, która przyjechała na jarmark spod Bolesławca.

- Czego szukam? Wszystkiego i niczego. Przeglądam stare "czarne" płyty, przerzucam książki, oglądam porcelanę – powiedziała nam pani Agnieszka z Jeleniej Góry. - A ja chciałbym znaleźć przedwojenne pocztówki z Michałowic – stwierdził mężczyzna, który przerzucał zawartość pudełka z widokówkami.

Jarmark przyciągnął prawdziwe tłumy. Wśród na pewno ponad setki wystawców przechadzało się wczoraj (29 września) i dzisiaj mnóstwo ludzi. Duże zainteresowanie budziło stoisko z pięknymi, zabytkowymi przedmiotami, m.in. meblami. Obsługiwały je jeleniogórzanki, siostry Gabrysia i Klaudia wraz z przyjaciółkami: Klaudią i Asią. - Nasi rodzice jeżdżą po świecie w poszukiwaniu różnych starych, pięknych rzeczy. Część z nich wystawiamy na jeleniogórskim jarmarku – mówiły nam dziewczyny. Co ludzie kupują najchętniej? - Różnie. Ale w tym roku największym zainteresowaniem cieszą się te stare meble – dodały.

Na jarmarku różności, naszą uwagę zwrócił serwis Rosenthala. Piękny, ale trzeba było za niego zapłacić 4,5 tys. zł. Za 750 zł można było wejść w posiadanie starej lampy, za 200 – tacy. Od 5 zł kosztowały stare płyty i widokówki.
Imprezie towarzyszyły stoiska gastronomiczne, stragany ze słodkościami, a dzieci bawił klaun. - Taki jarmark to fantastyczna sprawa, okazja żeby rodzinnie spędzić atrakcyjnie czas w weekend – chwaliła Anna Szymańska, która wybrała się na Plac Ratuszowy z mężem i córką.

Organizatorem imprezy jest Osiedlowy Dom Kultury w Jeleniej Górze. Jarmark odbywa się w naszym mieście od 1973 roku. - To impreza znana już nie tylko w Polsce, ale i w całej Europie – stwierdził jeden z wystawców, który przyjechał tu, jak stwierdził, aż z Małopolski.

Sonda

Czy zapinasz pasy jadąc 300 metrów do sklepu?

Oddanych
głosów
376
Nie, to tylko 300 metrów
8%
Tak, zawsze jak wsiadam do auta
69%
Do sklepu idę na piechotę
23%
 
Głos ulicy
Góry czy morze?
 
Warto wiedzieć
Reakcja świata na rosyjskie drony nad Polską
Rozmowy Jelonki
Smog latem nie znika
 
Aktualności
Żeby zebrać kilo miodu pszczoła musi odwiedzić 5 milionów kwiatów!
 
Aktualności
Chmury nad Karkonoszami
 
Ciekawe miejsca
Dostałem toporem w kark i mam 7 kręgów z tytanu
 
Inwestycje
Zbiornik Cieplice prawie po remoncie
Copyright © 2002-2025 Highlander's Group