Polub Jelonkę:
Czytaj także: Wałbrzych Świdnica
Czwartek, 14 sierpnia
Imieniny: Maksymiliana, Alfreda
Czytających: 10922
Zalogowanych: 92
Niezalogowany
Rejestracja | Zaloguj

Jelenia Góra: Witkacy bez cenzury

Sobota, 9 czerwca 2007, 0:00
Aktualizacja: Sobota, 9 czerwca 2007, 18:11
Autor: Angela
Jelenia Góra: Witkacy bez cenzury
Fot. Angela
Zalecenia ministra Giertycha niewiele obchodzą uczniów „siódemki”.

Grupa teatralna „Radosna Siódemka” z jeleniogórskiej Szkoły Podstawowej nr 7 pod opieką Piotra Grosmana wystawiła w Zamościu sztukę pt. „Śliczne i śmieszne obrazki z życia rodzinnego”. Konstrukcja tego spektaklu oparta została na fragmentach trzech dzieł 8-letniego Stanisława Ignacego Witkiewicza - "Komedie z życia rodzinnego", "Menażeria, czyli wybryk słonia" i "Księżniczka Magdalena, czyli natrętny książę". Dwa dni później Ministerstwo Edukacji Narodowej zaproponowało, by Witkacego z listy lektur szkolnych wycofać.

Ani uczniowie, ani nauczyciele nie rozumieją, dlaczego tak się stało. Wszyscy uważają propozycje Romana Giertycha za pozbawione sensu . Grupa „Radosna siódemka”, która wykorzystała trzy dzieła Witkacego wraz ze swoim opiekunem nie zauważyła żadnych elementów, które wskazywałyby na konieczność odsunięcia tych książek.
– Nie ja powinienem to oceniać – powiedział Piotr Grosman. Jednak podobnie jak większość pedagogów uważam tą decyzję ze niedorzeczność.

Uczniowie z „siódemki” w Zamościu reprezentowali województwo dolnośląskie na XI Ogólnopolskim Festiwalu "Maj teatralny - Zamość 2007", zorganizowanym przez Młodzieżowy Dom Kultury im. Kornela Makuszyńskiego. Festiwal teatralny nie miał charakteru konkursu. Jego celem było rozpowszechnianie kultury teatralnej, prezentacja i popularyzacja dorobku zespołów artystycznych.

Grupa teatralna z Jeleniej Góry, jak mówi opiekun, wiernie starała się odtworzyć to, co zostało zawarte w działach Witkacego.
– Staraliśmy się być jednak bardzo wierni autorowi – mówi Piotr Grosman. Nie dopisaliśmy ani jednego słowa. Są tu bowiem pełne humoru zderzenia, prowadzone dowcipne dialogi żywcem wzięte są z życia rodzinnego. Przetworzone przez wyobraźnię małego chłopca Stasia Witkiewicza dają bardzo zabawne efekty, wręcz lustrzane odbicie własnych przeżyć z dzieciństwa.

Jak mówią młodzi aktorzy, w przedstawieniu każdy dostał rolę, która podobna była do rzeczywistego charakteru odtwórcy.
– Byłam mamą – mówi Dagmara Kościan. – Zazwyczaj krzyczę a moja rola właśnie tego wymagała. Wioleta była nauczycielką. Lubi być ważna na co dzień i taka była też na scenie.
W sztuce wystąpili Dagmara Kościan, Kasia Stobińska, Wioleta Szlaska i Patryk Florczak.

Sonda

Czy dotknął Cię osobiście, w jakikolwiek sposób, któryś z wakacyjnych remontów dróg w regionie?

Oddanych
głosów
415
Tak
40%
Tak, i to bardzo
26%
Nie
14%
Nawet jak trochę się postało na światłach, to nic nie szkodzi
20%
 
Głos ulicy
Nie "siedzimy" na telefonach
 
Warto wiedzieć
Google ma poważny problem
Rozmowy Jelonki
Strzelania będą tylko raz w tygodniu
 
Karkonosze
Kolejki w Karkonoszach – tłumy szturmują autobusy i wyciągi
 
Jeleniogórskie ulice
Krótkie ale ważne – ulice Flisaków i Świętojańska w Jeleniej Górze
 
Aktualności
W sobotę festiwal techno na Górze Szybowcowej
 
Aktualności
Pożar w Kowarach
Copyright © 2002-2025 Highlander's Group