Polub Jelonkę:
Czytaj także: Wałbrzych Świdnica
Czwartek, 18 września
Imieniny: Ireny, Józefa, Stanisława
Czytających: 6557
Zalogowanych: 41
Niezalogowany
Rejestracja | Zaloguj

Jelenia Góra: „Witacze” przerobione na billboardy wyborcze

Czwartek, 15 października 2015, 15:02
Aktualizacja: Piątek, 16 października 2015, 8:08
Autor: Przemek Kaczałko
Jelenia Góra: „Witacze” przerobione na billboardy wyborcze
Fot. Oliwer Kubicki
Od kilku dni na lokalnej scenie politycznej zawrzało po tym, jak dotychczasowe „witacze”, czyli bandy reklamowe z napisem „Witamy w Jeleniej Górze” zastąpiły billboardy Zofii Czernow. O wyjaśnienia poprosiliśmy wiceprezydenta Jerzego Łużniaka.

- To skandal! Może jeszcze Ratusz okleją? - stwierdził radny Prawa i Sprawiedliwości Oliwer Kubicki, który szerzej opisał sprawę na swoim profilu na portalu społecznościowym: Jelenia Góra zwana Zofią Czernow... Kolejny skandal wyborczy w wykonaniu Marcina Zawiły i grupy 4 pancernych? Przy wjazdach do Jeleniej Góry kierowców witały do niedawna sympatyczne tablice. Dziś wiszą na nich banery Zofii Czernow! Pytałem na dzisiejszej sesji czy miasto zmieniło nazwę, na jakiej zasadzie udostępniono posłance PO te miejsca, czy komitet wyborczy tej partii przesłał zlecenie do miasta i na jaką kwotę opiewało. Czy ktoś po tym numerze ma wątpliwości, że grupa rządząca miastem traktuje je jak własność prywatną? Marcin Zawiła może sobie rzucać legitymacją partyjną - jego czyny bowiem pokazują prawdziwe intencje. A może się mylę i prezydent nakaże likwidację banerów i obciąży kosztami komitet PO? - pisze Oliwer Kubicki.

Jak mówi wiceprezydent Jerzy Łużniak tablicami zarządza MZDiM w Jeleniej Górze. - Z tego co wiem, pani poseł wystąpiła z wnioskiem do Miejskiego Zarządu Dróg i Mostów o wykupienie tego na czas kampanii, zapłaciła i normalnie wisi – odpowiada zastępca Marcina Zawiły dodając, że „witacze” stawiane były w ramach projektu, który zakończył się rok temu.

Kolejne kontrowersje wśród opozycyjnych polityków wywołało zasłanianie niektórych tablic reklamowych z wizerunkami kandydatów. Billboardy wyborcze, które zostały w ostatnich dniach zasłonięte z informacją „nośnik bez zgody miasta, do likwidacji” zdaniem wiceprezydenta postawione zostały nielegalnie. - Zostały zasłonięte z tego względu, że zostały nielegalnie postawione. Nawet nie sprawdzamy, kto to wynajął, tylko ten, który postawił konstrukcje billboardowe postawił je bez zgody miasta – tłumaczy Jerzy Łużniak, który przyznał, że zostały one postawione już wcześniej (przed kampanią wyborczą), ale nikt tego nie zauważył – One już wcześniej postawione, ale wyszło to w momencie, gdy ten pan zaczął stawiać nielegalnie następne – dodał zastępca prezydenta zapowiadając skierowanie sprawy na drogę sądową za „nielegalne zajęcie terenów miejskich”.

Ogłoszenia

Czytaj również

Sonda

Czy zapinasz pasy jadąc 300 metrów do sklepu?

Oddanych
głosów
501
Nie, to tylko 300 metrów
8%
Tak, zawsze jak wsiadam do auta
68%
Do sklepu idę na piechotę
24%
 
Głos ulicy
Góry czy morze?
 
Warto wiedzieć
Reakcja świata na rosyjskie drony nad Polską
Rozmowy Jelonki
Smog latem nie znika
 
Aktualności
Żeby zebrać kilo miodu pszczoła musi odwiedzić 5 milionów kwiatów!
 
Aktualności
Chmury nad Karkonoszami
 
Ciekawe miejsca
Dostałem toporem w kark i mam 7 kręgów z tytanu
 
Inwestycje
Zbiornik Cieplice prawie po remoncie
Copyright © 2002-2025 Highlander's Group