Polub Jelonkę:
Czytaj także: Wałbrzych Świdnica
Niedziela, 15 czerwca
Imieniny: Jolanty, Witolda
Czytających: 14100
Zalogowanych: 92
Niezalogowany
Rejestracja | Zaloguj

Jelenia Góra: To Korpis Karmel był gwiazdą wieczoru

Sobota, 28 listopada 2015, 10:44
Aktualizacja: Niedziela, 29 listopada 2015, 8:37
Autor: Przemek Kaczałko
Jelenia Góra: To Korpis Karmel był gwiazdą wieczoru
Fot. Tomasz Raczyński
Piątkowy wieczór (27.11) w Klubie Kwadrat upłynął pod znakiem brzmienia w stylu rap core oraz rock metal. Zdaniem wielu słuchaczy to kapela z Kamiennej Góry (Korpis Karmel) była prawdziwą gwiazdą wieczoru.

- Siedziałem kiedyś przy coca-coli i szukałem fajnej, kreatywnej nazwy, której nie ma jeszcze w „google”, a która mogłaby swoją oryginalnością stworzyć pewną markę, bo jeżeli nazwa nie ma żadnych konotacji, to później łatwo do tego dorobić markę. Przerobiłem dwa słowa z etykiety napoju i tak wyszło Korpis Karmel – opowiedział o genezie nazwy zespołu, jego wokalista Krzysztof Wojtas.

Kapela w całości składająca się z kamiennogórzan powstała we wrześniu 2012 r. Od tego czasu zagrali już wiele koncertów (wczoraj był to piąty występ w Jeleniej Górze), wydali jeden album i są na ukończeniu drugiego krążka („Rapport”, który ukaże się w lutym 2016 r.) i to właśnie utwory z nowej płyty grali w Klubie Kwadrat zdecydowanie nawiązując kontakt z publicznością. - Gramy głównie nowe numery, zaczynamy od wesołego, charyzmatycznego wstępu, potem przejdziemy do mocniejszego brzmienia – zapowiadał gitarzysta Marcin Bogusz.

- Na początku pracowaliśmy nad naszą „kanciapą”, gdzie zaczęliśmy grać – wspominał basista Michał Danilecki. Następnie członkowie zespołu Korpis Karmel nagrali pierwszą płytę i dużo koncertowali – są m.in. finalistami Jeleniogórskiej Ligi Rocka (2014). Od powstania kapeli w składzie zaszła jedna zmiana – na perkusji gra obecnie Łukasz Pazderski.

- Założenie jest takie, że gramy rap core, ale to co tak naprawdę tworzymy to nie jest czysty rap core. To jest hybryda wszystkich kierunków, z którymi każdy z nas twórczo się spotkał – wyjaśnia lider zespołu.

Po koncercie Korpis Karmel, który rozruszał publiczność na scenie pojawiła się gwiazda wieczoru – Synapsa. Ekipa z Wrocławia mimo doskonałego brzmienia traciła jednak na wokalu, przez co uczestnicy piątkowej imprezy w Kwadracie długo siedzieli na swoich miejscach. - Śmiało można powiedzieć, że to jeden z nielicznych wieczorów, kiedy support jest lepszy od gwiazdy – ocenił jeden z fanów, pan Piotr.

Sonda

Kiedy ostatni raz jechałeś/aś pociągiem?

Oddanych
głosów
492
Kilka dni temu (jeżdżę regularnie)
12%
Miesiąc temu (jeżdżę od czasu do czasu)
32%
Nie pamiątem (jeżdżę samochodem)
51%
Wolę autobus
5%
 
Głos ulicy
Nie "siedzimy" na telefonach
 
Warto wiedzieć
Dlaczego Właściwie Izrael walczy z Palestyną?
Rozmowy Jelonki
Strzelania będą tylko raz w tygodniu
 
Aktualności
Wyjątkowy wernisaż Jeleniogórskiej Strefy Fotografii
 
Aktualności
Tłumy na przejazdach retro do Karpacza
 
Aktualności
Plac Ratuszowy pełen smaków – trwa Festiwal „O Winie w Kotlinie”
 
Aktualności
Ruszyło wyburzanie ruin hotelu "Sudety"
Copyright © 2002-2025 Highlander's Group