Polub Jelonkę:
Czytaj także: Wałbrzych Świdnica
Wtorek, 30 grudnia
Imieniny: Eugeniusza, Marcelego
Czytających: 16159
Zalogowanych: 109
Niezalogowany
Rejestracja | Zaloguj

Jelenia Góra: Ten dźwig zagrożeniem?

Sobota, 16 października 2021, 6:05
Autor: WAC
Jelenia Góra: Ten dźwig zagrożeniem?
Fot. Czytelnik
Z prośbą o interwencję w sprawie nieużywanego od dwóch lat żurawia wieżowego na ulicy Morcinka w Jeleniej Górze zwrócił się do naszej redakcji pan Sebastian.
Problem polega na tym, że firma, która miała tu wybudować blok mieszkalny, podczas początku pandemii zniknęła – mówi nasz Czytelnik. - A ramię dźwigu wisi nad dachem bloku czteropiętrowego. Podczas silnych wiatrów strasznie trzeszczy i się kołysze. Z tego co wiem, to dźwig musi się obracać podczas podmuchów, aby nie stwarzał zagrożenia. Ten się dwa lata nie obraca, bo jak twierdzi kierownik budowy ukradli kable więc jest niesprawny. Informowałem o tym Powiatowy Nadzór Budowlany i nic, informowałem Urząd Dozoru Technicznego w Wałbrzychu i nic, a kierownik budowy cały czas jak mantrę powtarza, że lada dzień ruszy budowa. Mam nadzieję, że w końcu ten dźwig nie runie albo na dach bloku albo na ulicę.
W tej chwili budowa przy ul. Morcinka 29 nie jest realizowana i została przerwana na jakiś czas – mówi powiatowy inspektor nadzoru budowlanego Hanna Jaśkiewicz. - Najprawdopodobniej w tym przypadku doszło do zmiany inwestora, ale wedle mojej wiedzy wkrótce prace zostaną wznowione. W związku z tym dźwig stoi i będzie stał. Musi on jednocześnie stać luźno, a jego ramię obracać się względem wiatru, gdyby był na sztywno to by się zawalił.

Jak zapewnia kierownik budowy Tomasz Rogoziński, dźwig nie stanowi zagrożenia dla mieszkańców okolicznych budynków. Urządzenie było też sprawdzane przez pracowników Urzędu Dozoru Technicznego, którzy potwierdzili, że jest sprawne.

To nieprawda, że ten dźwig nie jest w stanie się obracać, bo gdyby tak było to już dawno by się przewrócił - mówi T. Rogoziński. - Obecnie znajduje się on w tzw. pozycji zwiatrowanej, czyli w taki sposób w jaki pozostawia go operator po zakończonej pracy. Oznacza to, że poddaje się podmuchom wiatru. Obecnie czekamy na wznowienie prac. Powinno to nastąpić w ciągu dwóch tygodni - zapewnia.

Twoja reakcja na artykuł?

5
7%
Cieszy
24
33%
Hahaha
3
4%
Nudzi
1
1%
Smuci
14
19%
Złości
25
35%
Przeraża

Ogłoszenia

Czytaj również

Sonda

Czy popierasz używanie petard i fajerwerków w Sylwestra?

Oddanych
głosów
534
Tak
24%
Nie
76%
 
Głos ulicy
Do dziś lubię marchewkę – przypomina mi dzieciństwo
 
Warto wiedzieć
Polska Paradoksów A.D. 2026
Rozmowy Jelonki
Zwierzęta boją się huku petard 100 razy bardziej niż człowiek
 
Aktualności
Koniec stacji PKP w Mikułowej
 
Karkonosze
Ratownicy wchodzili na Śnieżkę po pijanego!
 
Kilometry
Spaliło się pół ciężarówki
 
Kilometry
Pociągi wrócą do Bolkowa
Copyright © 2002-2025 Highlander's Group