Polub Jelonkę:
Czytaj także: Wałbrzych Świdnica
Sobota, 13 grudnia
Imieniny: Łucji, Otylii
Czytających: 11019
Zalogowanych: 54
Niezalogowany
Rejestracja | Zaloguj

JELENIA GÓRA: Taką „Zemstę” zobaczycie tylko raz!

Sobota, 21 czerwca 2008, 8:08
Aktualizacja: Poniedziałek, 23 czerwca 2008, 6:32
Autor: TEJO
JELENIA GÓRA: Taką „Zemstę” zobaczycie tylko raz!
Fot. TEJO
Marek Obrębalski z wąsami jako Cześnik. Jerzy Łużniak – Papkinem. Grażyna Malczuk – Podstoliną, Marzena Hryniewicka jako Klara, a Marcin Zawiła – Rejentem. To zasadnicza obsada komedii Aleksandra Fredry, która zostanie wystawiona w sobotę o godz. 19 na scenie Teatru Jeleniogórskiego

Nie wymieniamy wszystkich niecodziennych aktorów, którzy w imię szlachetnego celu – budowy windy w Teatrze Jeleniogórskim, wejdą na scenę, aby przeżyć swoją teatralną przygodę. Przed premierą mieli tylko dwie próby!

Były dość mordercze: trwały po kilka godzin i kończyły się późną nocą. Ale aktorzy dawali z siebie wszystko. – Naprawdę wkładają w to dużo serca – mówi Jacek Paruszyński, aktor Teatru Jeleniogórskiego, który podjął się realizacji i reżyserii tego przedsięwzięcia. On także jest autorem opracowania tekstu Fredry i adaptacji scenicznej.

Zza kurtyny wyjdą nie tylko samorządowcy, lecz także niepełnosprawni, dla których cel spektaklu jest najważniejszy: winda w Teatrze Jeleniogórskim umożliwi aktywne korzystanie z placówki tysiącom osób, dla których inny sposób dostępu na widownię jest bardzo utrudniony.

A sami aktorzy? – Mieliśmy bardzo mało czasu i są kłopoty z opanowaniem trudnego, staropolskiego tekstu, dlatego musimy wspomagać się kartkami – mówi poseł Marcin Zawiła. Dr Henryk Gradkowski, rektor Kolegium Karkonoskiego, nie poddał się i większość kwestii mówi z pamięci.

A wszystko dzieje się jak podczas prawdziwego przedstawienia. "Rządzi” inspicjent, pani Grażyna, która pomaga Jackowi Paruszyńskiemu. Jest normalna charakteryzacja, peruki i doklejane wąsy. Szczęśliwi są Marcin Zawiła, Ryszard Grek i Wojciech Kapałczyński, bo mają naturalny zarost. Są też kostiumy. Tu w uprzywilejowanej roli jest ksiądz Józef Stec, proboszcz parafii Matki Bożej Miłosierdzia z Cieplic. Gra księdza w swoim – jak mówi – służbowym stroju, czyli sutannie.

Role są obsadzone potrójnie. Aktorzy zręcznie wymieniają się nimi tak, że nie razi to widza. Spektaklowi przygrywają kameraliści z Filharmonii Dolnośląskiej, a w rolę „ciurów” wcielili się młodzi ludzie z pracowni teatralnej Osiedlowego Domu Kultury. Całość zaczyna menuet z Eine Kleine Nachtmusik Mozarta oraz… pianie koguta. Motywem przewodnim jest odgłos windy. Takie symboliczne przesłanie idei tego niecodziennego spektaklu. Są jeszcze nieliczne bilety do kupienia za co najmniej 20 złotych w kasie Teatru Jeleniogórskiego. Pomysłodawcą spektaklu jest Karkonoski Sejmik Osób Niepełnosprawnych. Próby, które trwały do późnych godzin nocnych, śledził z widowni prezes KSON Stanisław Schubert.

Sonda

Czy parkujesz samochód pod domem/ blokiem czy w garażu?

Oddanych
głosów
784
Pod domem/blokiem na parkingu
58%
W garażu
34%
W inny sposób
8%
 
Głos ulicy
Lampa naftowa w domu
 
Warto wiedzieć
Fortuny robią wrażenie. Oto najbogatsi Polacy ostatnich lat
 
Rozmowy Jelonki
Odczarować śmierć
 
Inne wydarzenia
Pobiegną ulicami Jeleniej Góry
 
Pogoda
Uwaga kierowcy, warunki będą bardzo zdradliwe
 
Kryminał
Wielka akcja przeciw gangsterom – aż 11 osób zatrzymanych
 
Karkonosze
Żołnierze NATO kontra Karkonosze
Copyright © 2002-2025 Highlander's Group