Polub Jelonkę:
Czytaj także: Wałbrzych Świdnica
Środa, 9 lipca
Imieniny: Sylwii, Weroniki
Czytających: 10939
Zalogowanych: 80
Niezalogowany
Rejestracja | Zaloguj

Mysłakowice: Szczęka wieloryba w Mysłakowicach – kaprys pruskiego króla

Środa, 11 czerwca 2025, 13:16
Autor: RaZ
Mysłakowice: Szczęka wieloryba w Mysłakowicach – kaprys pruskiego króla
Fot. RaZ
Eksponat ten nie tylko zachwycał swoim rozmiarem, ale także przyciągał osobistości ówczesnego świata. Dziś kopia szczęki wieloryba w Mysłakowicach przypomina o ekstrawagancji pruskiego monarchy niegdyś władającego Dolnym Śląskiem.

W XIX wieku w Mysłakowicach wydarzyła się niezwykła historia, która do dziś fascynuje miłośników przyrody i historii. Król Wilhelm IV, panujący w Prusach, postanowił wzbogacić swoją kolekcję o coś absolutnie unikalnego – autentyczną dolną szczękę wieloryba grenlandzkiego. Ten sześciometrowy eksponat ten został zakupiony we Wrocławiu. zakupiony od Pani Hermann z Wrocławia za 45 talarów.

Szczęki wieloryba nie były zwykłym elementem ekspozycji. Król Wilhelm IV postanowił wyeksponować je w specjalny sposób, tworząc z nich imponującą bramę, którą umieścił za północnym brzegiem stawu w parku w Mysłakowicach. To unikalne rozwiązanie przyciągało uwagę odwiedzających, stając się jednym z najbardziej fascynujących punktów na mapie królewskich ogrodów. Do królewskiego parku przybywali m.in. car Mikołaj I, monarchowie z Bawarii czy rodzina Habsburgów.

Park, w którym znajdowały się szczęki, był ulubionym miejscem wypoczynku króla Wilhelma i jego najbliższej rodziny. To właśnie tam spędzali wolne chwile, podziwiając zarówno piękno przyrody, jak i unikalny eksponat, który symbolizował potęgę i tajemnice oceanu. Jednakże czas odcisnął swoje piętno na tym niezwykłym miejscu. W latach 80. XX wieku silna wichura przewróciła szczęki do stawu, w którym uległy poważnym uszkodzeniom. Przez wiele lat były zaniedbane, aż w końcu, podczas prac porządkowych i oczyszczania stawu, postanowiono je wydobyć na powierzchnię.

Po latach zaniedbań, szczęki przeszły proces renowacji, który pozwolił na ich częściowe przywrócenie do stanu sprzed zniszczeń. Po odrestaurowaniu przewieziono je do Parafii pw. Najświętszego Serca Pana Jezusa w Mysłakowicach, gdzie przez wiele lat cieszyły się zainteresowaniem odwiedzających. Do 2009 roku były jednym z głównych eksponatów i świadectwem fascynującej historii oceanicznych głębin. Obecnie szczęki wieloryba grenlandzkiego znajdują się w Gminnym Ośrodku Kultury w Mysłakowicach, gdzie nadal przypominają o niezwykłej relacji człowieka z naturą i o czasach, kiedy królowie i władcy z dumą podziwiali cuda przyrody.

Twoja reakcja na artykuł?

11
61%
Cieszy
0
0%
Hahaha
2
11%
Nudzi
2
11%
Smuci
0
0%
Złości
3
17%
Przeraża

Ogłoszenia

Czytaj również

Komentarze (1)

SKOMENTUJ
Tylko zalogowani użytkownicy mogą komentować ten artykuł. Zaloguj się.

Czytaj również

Sonda

Czy lokalne "kasyna" i gry hazardowe powinny być dozwolone bez koncesji?

Oddanych
głosów
831
Oczywiście, gra tylko ten kto chce
27%
Tak, jednak do pewnej kwoty - na niektórych działa to jak narkotyk
13%
Hazard powinien zostać całkowicie zakazany
48%
Nic nie trzeba zmieniać w przepisach
12%
 
Głos ulicy
Nie "siedzimy" na telefonach
 
Warto wiedzieć
Specjalnie szkoleni rosyjscy agenci sabotują w Europie
Rozmowy Jelonki
Strzelania będą tylko raz w tygodniu
 
Pogodowo
Idą duże deszcze, a zbiorniki w remoncie
 
Aktualności
Czyszczą Radomierkę
 
Aktualności
Awaria wody usunięta
 
Karkonosze
Mandat za namiot w parku narodowym
Copyright © 2002-2025 Highlander's Group