Niedziela, 5 maja
Imieniny: Ireny, Waldemara
Czytających: 11391
Zalogowanych: 15
Niezalogowany
Rejestracja | Zaloguj

Mysłakowice: Pamięci Tyrolczyków

Sobota, 3 września 2022, 5:59
Autor: WAC
Mysłakowice: Pamięci Tyrolczyków
Fot. UG Mysłakowice/Grzegorz Truchanowicz
Z okazji 185 rocznicy przybycia Tyrolczyków do Mysłakowic odbyła się uroczysta ceremonia złożenia kwiatów pod pomnikiem przywódcy wygnańców Johana Fleidla. Zapalono też świecę upamiętniającą to ważne wydarzenie w dziejach Mysłakowic.

Spotkanie zostało zorganizowane z inicjatywy Koła Gospodyń Wiejskich w Mysłakowicach i Urzędu Gminy. W uroczystości wzięli udział radni gminy Mysłakowice wraz z przewodniczącym Grzegorzem Kuczajem, dyrektor Szkoły Podstawowej w Mysłakowicach Andrzej Dąbek, dyrektor Muzeum Sportu i Turystyki w Karpaczu Zbigniew Kulig, właściciel muzeum i restauracji tyrolskiej w Mysłakowicach Marek Łopatka, Emil Pyzik, wieloletni dyrektor szkoły, historyk i kolekcjoner oraz mieszkańcy gminy.

Po krótkim wstępie wójt gminy Mysłakowice Michał Orman wraz z Marią Patejuk - przewodniczącą KGW złożyli okolicznościowy wieniec i zapalili świecę podarowaną przez społeczność tyrolską podczas wizyty mysłakowickiego Koła Gospodyń Wiejskich w Mayrhofen. O rysie historycznym wygnania Tyrolczyków przypomnieli Zbigniew Kulig i Emil Pyzik.

W 1837 roku w Cesarstwie Austriackim administracja habsburska przypomniała sobie o kilku protestanckich gminach w tyrolskich Alpach – Dolinie Zillertal. Urzędnicy zaczęli wymuszać jej mieszkańcom aby przeszli z wiary ewangelickiej na katolicyzm. Wtedy to szewc i tkacz Johann Fleidl uznał, że nie można zmienić wyznania tylko dlatego, że tak podoba się administracji. Jako że miał dużo charyzmy, sprzeciwił się temu. Udał się do Berlina i poprosił o opiekę króla Prus. Ten ruch przez cesarza Franciszka I został uznany za antypaństwowy. Tyrolczycy dostali ultimatum: albo przyjmują wiarę katolicką, albo za 14 dni mają opuścić Austrię. Ostatecznie 31 sierpnia 1837 r pierwsza grupa Tyrolczyków udała się na wygnanie do Prus. 20 września przekroczyli oni granicę w Lubawce. Łącznie do Mysłakowic i okolicy trafiło 416 osób. Do ówczesnej nazwy Erdmannsdof dodano Zillertal na pamiątkę nazwy doliny, którą musieli opuścić. Dziś tyrolskich potomków na próżno szukać w Kotlinie Jeleniogórskiej. Po 1945 roku rozpoczęła się akcja przesiedleńcza, w której pobratymcy Johanna Fleidla znów musieli opuścić swoje rodzinne strony.

Pamiątką po ich pobycie pod Karkonoszami są charakterystyczne domy tyrolskie. Budynek taki składał się z części mieszkalnej, stajni i stodoły, niektóre domy posiadały jeszcze rampę wokół górnego piętra stodoły. Część mieszkalna wykonana była z drewnianych bali, otoczona gankiem i zakończona głęboko opadającym dachem. Najbardziej charakterystyczne dla domów tyrolskich są drewniane balkony, wsparte na bogato zdobionych wspornikach.

Twoja reakcja na artykuł?

23
59%
Cieszy
1
3%
Hahaha
1
3%
Nudzi
2
5%
Smuci
1
3%
Złości
11
28%
Przeraża

Ogłoszenia

Czytaj również

Komentarze (17)

Dodaj komentarz

Dodaj komentarz

Zaloguj
0/1600

Czytaj również

Sonda

Czy jeżdżę na rowerze?

Oddanych
głosów
55
Tak, regularnie
29%
Tak, od czasu do czasu
31%
Nie, ale uprawiam rekreacyjnie inny sport
13%
Nie, z jakimkolwiek sportem mi „nie po drodze”
27%
 
Głos ulicy
Złota rybka
 
Miej świadomość
Sąsiedzi w kieszeni Putina?
 
Rozmowy Jelonki
Nie widzimy przeszkód do współpracy
 
Aktualności
Wystartował Bike Maraton
 
Piłka nożna
Wybitny reprezentant Polski przy Złotniczej
 
Inne wydarzenia
Parada Rowerów z drona
 
Aktualności
Rowerowe ściganie z Mają Włoszczowską
Copyright © 2002-2024 Highlander's Group