Polub Jelonkę:
Czytaj także: Wałbrzych Świdnica
Czwartek, 25 września
Imieniny: Aurelii, Władysława
Czytających: 12663
Zalogowanych: 114
Niezalogowany
Rejestracja | Zaloguj

Jelenia Góra: "L"–ka na dachu – uczą jeździć, czy być kierowcą?

Czwartek, 25 września 2025, 15:24
Autor: MJr
Jelenia Góra: "L"–ka na dachu – uczą jeździć, czy być kierowcą?
Fot. PaV
Przy ul. Dworcowej w Cieplicach doszło do kolizji samochodu nauki jazy z innym autem. Wydaje się, że okoliczności zdarzenia mają małe znaczenie, gdyż każdy kierowca widzi z daleka literę L na dachu i wie, że za kierownicą siedzi uczeń. Jak sama nazwa mówi dopiero się uczy jeździć i nie można od niego wymagać zbyt wiele na drodze. Czy można mieć natomiast jakieś uwagi do szkół nauki jazdy? Z późniejszej zdawalności wynika, że można
Chyba wszyscy wiedzą, że litera „L” na dachu samochodu oznacza, że pojazdem kieruje uczeń–kierowca, czyli osoba w trakcie nauki jazdy.

Duża litera "L" to międzynarodowy symbol pochodzący od angielskiego słowa "learner" czyli uczeń. Litera informuje innych uczestników ruchu, by zachowali szczególną ostrożność i cierpliwość, bo kierowca może jechać wolniej, popełniać błędy albo nagle zahamować.

- Wydaje się to oczywiste, aby brać "poprawkę" na tak oznaczony samochód, jednak nie wszystkim się to udaje - słyszymy.

W przypadku kolizji na Dworcowej 68-letni kierujący Oplem nie wziął tej poprawki, nie zachował bezpiecznej odległości i najechał na tył VW, którym kierowała 18-letnia kursantka. Starszy pan dostał mandat.

Wymaganie więc od takiego kursanta czy kursantki, aby jeździli jak wytrawni kierowcy, jest jak wymaganie od 7-latka znania na pamięć całej tabliczki mnożenia. A więc wydaje się to nierealne do zrobienia.

Czy chodzi o pieniądze z kursów?

Z ostatnich dostępnych danych za 2023 rok wynika, że egzamin praktyczny kat. B (a więc na samochód osobowy) w Ośrodku Egzaminowania Kandydatów na Kierowców w Cieplicach za pierwszym razem zdało jedynie mniej niż połowa osób!

W liczbach wygląda to słabiutko. Na 743 zdających egzamin za pierwszym razem "przeszło" jedynie 306 osób. A więc 437 osób go oblało. Można domniemywać, że nie byli wystarczająco nauczeni mimo, że za kurs zapłacili grube pieniądze (obecnie ok. 3 tys. zł).

- To mniej więcej tak, jakby nauczyciel w szkole wtłaczał uczniom do głów przez 2 miesiące jakiś rozdział a i tak połowa klasy dostała jedynki - słyszymy.

A więc gdzie leży problem? Czy w przeciętnym poziomie nauczania jazdy? Czy w oporności przyszłych kierowców? A może jeszcze gdzie indziej?

- Jak to mówią: "jeśli nie wiadomo o co chodzi, to chodzi o pieniądze" - słyszymy.

Za każdą godzinę doszkalania w późniejszym czasie każdy kto oblał płaci 100 zł. A niektórzy muszą zdawać i po 3 czy 4 razy. A już wcześniej zapłacili 3 tys. zł za kurs. Jednak okazuje się, że bez żadnej, nawet minimalnej, gwarancji...

Twoja reakcja na artykuł?

1
3%
Cieszy
12
40%
Hahaha
2
7%
Nudzi
0
0%
Smuci
2
7%
Złości
13
43%
Przeraża

Ogłoszenia

Czytaj również

Komentarze (1)

komentarz usunięty
SKOMENTUJ
Tylko zalogowani użytkownicy mogą komentować ten artykuł. Zaloguj się.

Czytaj również

Sonda

Czy byłeś na Festiwalu Światła w Cieplicach?

Oddanych
głosów
614
Tak, byłem jednego dnia
25%
Tak, byłem tam dwa razy
11%
Tak, byłem każdego z trzech dni
8%
Nie, przegapiłem wydarzenie
20%
Nie, nie chodzę na takie imprezy
36%
 
Głos ulicy
Marsz równości w Jeleniej Górze
 
Warto wiedzieć
Przyszłość Polski w obliczu rewolucji
Rozmowy Jelonki
Smog latem nie znika
 
Kultura
"Cudowna Terapia" w JCK – zostały ostatnie bilety
 
Teatr im. Norwida
Rocznica narodzin patrona teatru
 
Aktualności
Ulica Skowronków – tu rekreacja spotyka się z zadumą
 
Aktualności
Bitwa pod Pragą z Zamkiem Chojnik w tle
Copyright © 2002-2025 Highlander's Group