Czwartek, 28 marca
Imieniny: Anieli, Jana
Czytających: 10031
Zalogowanych: 10
Niezalogowany
Rejestracja | Zaloguj

Piechowice: Grzyb przykryją styropianem… w ramach rewitalizacji budynku

Piątek, 20 lipca 2012, 7:52
Aktualizacja: Sobota, 21 lipca 2012, 8:03
Autor: Angela/Agrafka
Piechowice: Grzyb przykryją styropianem…  w ramach rewitalizacji budynku
Fot. Agrafka
– Cały budynek jest zagrzybiony i nasączony wodą do tego stopnia, że wychodzą na nim czarne plamy, a w niektórych miejscach rośnie mech. Tydzień temu rozpoczęła się rewitalizacja, a wykonawca zamiast osuszyć i zdezynfekować ściany przykrywa grzyba styropianem – skarżą się mieszkańcy ul. Kamiennej w Piechowicach. Zarządca budynku tłumaczy natomiast, że rewitalizacja nie obejmuje odgrzybiania budynku. Co więcej, jego zdaniem grzyba na budynku w ogóle nie ma.

Chodzi o budynek przy ul. Kamiennej 1 w Piechowicach, w którym mieszka pięć rodzin. Obiektem zarządza firma „Zarząd Nieruchomościami Wspólny Dom” który zlecił wykonanie prac i określił ich zakres.

- Obecnie rewitalizujemy sześć budynków w Piechowicach za około 1 mln zł, a budynek przy ul. Kamiennej jest największy i koszt prac na nim pochłonie około 200 tys. zł. Jest to rewitalizacja, w ramach której robimy termoizolację, pozbywamy się azbestu z dachu i robimy odwodnienie – mówi Stanisław Gwizda, prezes firmy Zarząd Nieruchomościami Wspólny Dom.

Zdaniem lokatorów wykonywane prace to prawdziwa fuszerka. Robotnicy nie odgrzybili bowiem murów budynku, ani ich nie osuszyli.

- Po dwóch powodziach budynek nie został osuszony. Nie było likwidacji grzyba, który zjada mury budynku. Podczas powodzi piwnica była zalana po sufit, a znajduje się w niej malutkie okienko. Nawet fundamenty nie były osuszane, nie okopano też budynku – skarżą się lokatorzy. - Wystarczy wejść na klatkę schodową, z której widać na całej ścianie czarne wykwity. Sami próbowaliśmy je zmywać odpowiednimi środkami, ale to siedzi głęboko w ścianach i cały czas wychodzi, mimo, że wciąż wietrzymy nasze mieszkania i cały budynek. Przez to wszystko pękają ściany z każdej strony. Teraz pracownicy kładą na to wszystko styropian z zewnątrz, przez co ten grzyb jedynie będzie bardziej narastał i wedrze się do naszych mieszkań – mówi pani Julita Świątek, lokatorka.

Inni mieszkańcy dodają, że grzyb jest widoczny na całej wysokości budynku, a przy sufitach rośnie mech.

- Mam go zarówno w pokoju, jak i w kuchni. Musiałam nawet poodsuwać meble od ścian. Widać, że ten grzyb idzie ze strychu – mówi inna lokatorka. Wyszorowałam go już nie jeden raz, ale to na długo nie pomogło. Grzyb wychodzi ponownie. Z administracji mówią tylko, że to ja nie wietrzę mieszkania i w nim nie grzeję, że ściany są wyziębione. Tak jest najłatwiej powiedzieć, a to nie prawda – rozkłada ręce jeden z lokatorów. Swoje mieszkanie wietrze systematycznie, bo w tym smrodzie wilgoci nie dałoby się wytrzymać. Administrator nigdy nie miał pieniędzy na osuszenie i odgrzybienie budynku. Teraz wilgoć rozsadza budynek od środka, a oni kładą na zewnątrz styropian. Przecież budynek trzeba najpierw osuszyć, odgrzybić i dopiero kłaść na niego jakąś elewację – dodaje oburzona lokatorka.

Sprawa została zgłoszona do nadzoru budowlanego. Mieszkańcy czekają na odpowiedź. Tymczasem zarządca nieruchomości zapewnia, że prace prowadzone są zgodnie ze sztuką budowlaną i nie ma sobie nic do zarzucenia.

- Tam nie ma żadnego grzyba – mówi Stanisław Gwizda . To nie jest gruntowny remont, ale rewitalizacja, która nie obejmuje odgrzybiania budynku, bo nie ma takiej potrzeby. Lokatorzy sami sobie oklejają ściany w mieszkaniu styropianem, nie wietrzą ich, a później się dziwią, że mają grzyba. Jedna z lokatorek robi wszystko by dostać mieszkanie w bloku, stąd ta nagonka. Prace będą prowadzone tak, jak dotychczas, bo przebiegają zgodnie z planem i ze sztuką budowlaną – twierdzi prezes firmy Zarządca Nieruchomości Wspólny Dom.

Ogłoszenia

Czytaj również

Komentarze (49)

Dodaj komentarz

Dodaj komentarz

Zaloguj
0/1600

Czytaj również

Sonda

Czy chodzę do teatru?

Oddanych
głosów
465
Tak
23%
Nie
41%
Czasami
25%
Nie chodzę
11%
 
Głos ulicy
Nie chodzę do fryzjera, bo fryzjer przyjeżdża do mnie
 
Miej świadomość
100 konkretów (zrealizowano 10%): SUKCES czy PORAŻKA?
 
Rozmowy Jelonki
Przebudowy i remonty
 
Aktualności
Życzenia dla mieszkańców Piechowic
 
Polityka
Z pustego i Salomon nie naleje
 
Kultura
Zagrali w Podgórzynie
 
112
Pożar w restauracji
Copyright © 2002-2024 Highlander's Group