Sobota, 9 grudnia
Imieniny: Joanny, Wiesława
Czytających: 8331
Zalogowanych: 10
Niezalogowany
Rejestracja | Zaloguj

Dolny Śląsk: Dziecko zginęło w rzece

Środa, 19 października 2005, 0:00
Aktualizacja: Czwartek, 12 stycznia 2006, 16:52
Autor: Nowiny Jeleniogórskie
18-miesięczny Łukasz sam wyszedł z domu. Wpadł do lodowatej rzeki. Prokuratura bada okoliczności tragicznego wypadku.

Rodzina Łukasza mieszka w pobliżu Bobru, w Kamiennej Górze przy ulicy Wiejskiej. Nie wie, jak to się stało, że malec opuścił dom.

- Wybiegli z mieszkania. Wołali, szukali, na marne - mówią sąsiedzi.

Policja została powiadomiona o zaginięciu pół godziny po tym, jak dziecko zniknęło.

- Czasu było niewiele. Natychmiast podjęliśmy poszukiwania - mówi oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Kamiennej Górze, nadkomisarz Dariusz Waluch.

Łukasza znaleziono w Bobrze. Policjanci wraz z mieszkającą w sąsiedztwie pielęgniarką podjęli akcję reanimacyjną, kontynuowaną przez lekarza kamiennogórskiego pogotowia.

- Przez blisko 40 minut nie udało się przywrócić czynności krążeniowo-oddechowej. Dziecko zmarło - mówi oficer Waluch.

Wszczęte śledztwo ma ustalić, czym zajęci byli najbliżsi Łukasza, gdy niezauważony wyszedł z domu w kierunku rzeki.

Ogłoszenia

Czytaj również

Dodaj komentarz

Zaloguj
0/1600

Czytaj również

Sonda

Czy jeździsz pociągami?

Oddanych
głosów
197
Nigdy
22%
Rzadko
41%
Czasami
23%
Często
14%
 
Głos ulicy
Tatuaże – podobają się czy nie?
 
Miej świadomość
Czy warto obejrzeć film o Napoleonie?
 
Rozmowy Jelonki
5 lat minęło
 
112
Popalali, a policjanci ich złapali
 
Aktualności
Dzieje się w Polsce: próbował wepchnąć ich pod pociąg
 
Polityka
Radni debatują
 
Aktualności
Ruszają po 27 latach
Copyright © 2002-2023 Highlander's Group