Jelenia Góra: Dwa transfery w ekstaklasowej ekipie Wichosia
Wtorek, 30 września 2025, 1:38 Aktualizacja: 1:51 Autor: MDvR
Fot. Isands Wichoś Jelenia Góra
Tuż przed startem walki w sezonie 2025/2026 na parkietach Orlen Basket Ligi Kobiet, drużyna Isands Wichosia Jelenia Góra przedstawiła dwie nowe koszykarki, które dołączają do naszych szeregów.
- Miło nam poinformować, że w sezonie 2025/2026 w drużynie Isands Wichoś Jelenia Góra zadebiutuje mierząca 170 cm, utalentowana rozgrywająca młodszego pokolenia koszykarskiego - Klaudia Pilichowska. Nasza nowa rozgrywająca zagra w Jeleniej Górze zarówno w Krajowej Lidze Koszykówki, jak i w Orlen Basket Lidze Kobiet - przekazuje jeleniogórski klub.
W minionym sezonie w barwach BC Polkowice zawodniczka uzyskiwała indywidualnie 9.8 pkt. przy średniej 24 minut na mecz w Krajowej Lidze Koszykówki, z kolei w Orlen Basket Lidze Kobiet 6.2 pkt. przy średniej 30 minut w każdym pojedynku. Rozgrywająca Isands Wichoś Jelenia Góra legitymowała się korzystnym evalem I ligi na poziomie blisko 8 pkt. w każdym spotkaniu.
- Cieszymy się, że Klaudia zagra w Isands Wichoś Jelenia Góra w rozgrywkach KLK i OBLK na pozycji rzucającego obrońcy. Klaudia życzymy samych sukcesów z zespołem i wybitnych statystyk indywidualnych - życzą włodarze Wichosia.
W barwach jeleniogórskiej drużyny zagra także kolejna utalentowana rozgrywająca młodego pokolenia, 17-letnia Zuzanna Stolarz. Zawodniczka najlepiej czuje się na pozycji nr 1, gdy może kreować grę zespołu.
- Choć dopiero zaczyna swoją „dorosłą” koszykarską drogę, ma już za sobą mnóstwo grania. W ostatnim czasie wystąpiła w półfinałach Mistrzostw Polski U17 5x5, a wcześniej aż trzykrotnie meldowała się w finałach MP 3x3. Poprzedni sezon spędziła w KS Basket Wichoś Siechnice, gdzie rywalizowała w rozgrywkach U19. To właśnie tam dała się poznać jako zawodniczka niezwykle wszechstronna, nie tylko debiutowała w seniorskim zespole, ale też zakończyła rozgrywki z największą liczbą minut na parkiecie i jako druga najlepsza strzelczyni dystansowa w całej II lidze kobiet - mówi trener Wichosia, Rafał Sroka.