Polub Jelonkę:
Czytaj także: Wałbrzych Świdnica
Wtorek, 16 września
Imieniny: Edyty, Kamili, Kornela
Czytających: 15457
Zalogowanych: 107
Niezalogowany
Rejestracja | Zaloguj

JELENIA GÓRA: Cygańscy żebracy nie chcą pomocy

Środa, 22 lipca 2009, 8:22
Aktualizacja: Czwartek, 23 lipca 2009, 7:48
Autor: TEJO
JELENIA GÓRA: Cygańscy żebracy nie chcą pomocy
Fot. TEJO
Romowie z dalekiej Rumunii jak co roku oblegają ulice Jeleniej Góry, aby wykorzystać hojność mieszkańców i turystów. Ale błagający o jałmużnę ludzie nie wpływają korzystnie na wizerunek miasta. Nie można jednak nic im zrobić.

Zagraniczni goście przebywają w Polsce legalnie: są obywatelami państwa należącego do Unii Europejskiej. Nie popełniają przestępstwa (żebranie jest jedynie wykroczeniem), więc służby porządkowe mogą jedynie skontrolować ich dokumenty oraz poprosić o zaprzestanie uprawianego procederu.

Najczęściej nie daje to nic. Upomniany żebrak idzie w inne miejsce, a kiedy patrol policji, straży miejskiej lub granicznej oddala się, wraca w lepszy punkt. Żebracy z Rumunii już na dobre zadomowili się w Jeleniej Górze. Niektóre twarze widziane są tu co roku od kilku lat. Nie brakuje matek z małymi dziećmi oraz mężczyzn, którzy obnoszą się ze swoim kalectwem usiłując w ten sposób wzbudzić litość.

Ludzie reagują różnie. Niektórzy chętnie wrzucają monety do pojemnika podsuniętego przez żebrzących. Inni – złorzeczą. Najbardziej hojni są niemieccy turyści. Z drugiej strony wielu z nich jest przekonanych, że w Jeleniej Górze jest tak biednie, że mieszkańcy wychodzą na ulicę błagać o pieniądze. Nie wiedzą bowiem, że zagraniczni goście z naszym miastem mają niewiele wspólnego.

Romowie odmawiają pomocy, jaką próbują otoczyć ich służby mundurowe. – W trakcie kontroli dotyczącej legalności pobytu cudzoziemców w Polsce, funkcjonariusze straży granicznej usiłowali pomóc kobiecie z pięciomiesięcznym dzieckiem, która od kilku dni pojawiała się na ulicach miasta żebrząc od mieszkańców i turystów – poinformowała kpt. Joanna Woźniak, rzeczniczka SG.

Strażnicy graniczni zaproponowali pomoc kobiecie: objęcie opieką społeczną i umieszczenie w domu samotnej matki z dzieckiem. Rumunka odrzuciła wsparcie. Patrol odwiózł kobietę do jej miejsca zamieszkania przekazując ulotki z telefonami interwencyjnymi SG oraz innych instytucji, pod którymi cudzoziemcy mogą uzyskać pomoc.

Okazało się, że żebraczka mieszka w wynajętym pokoju. Podobnie zakwaterowani są jej rodacy. Żebrząc nie tylko zarabiają na życie, lecz także najprawdopodobniej oddają część pieniędzy swoim „mocodawcom”.

Ogłoszenia

Czytaj również

Sonda

Czy zapinasz pasy jadąc 300 metrów do sklepu?

Oddanych
głosów
302
Nie, to tylko 300 metrów
8%
Tak, zawsze jak wsiadam do auta
68%
Do sklepu idę na piechotę
24%
 
Głos ulicy
Góry czy morze?
 
Warto wiedzieć
Reakcja świata na rosyjskie drony nad Polską
Rozmowy Jelonki
Smog latem nie znika
 
Aktualności
Chmury nad Karkonoszami
 
Ciekawe miejsca
Dostałem toporem w kark i mam 7 kręgów z tytanu
 
Inwestycje
Zbiornik Cieplice prawie po remoncie
 
112
Kolizja na obwodnicy Maciejowej
Copyright © 2002-2025 Highlander's Group