Polub Jelonkę:
Czytaj także: Wałbrzych Świdnica
Środa, 19 listopada
Imieniny: Elżbiety, Seweryna
Czytających: 8100
Zalogowanych: 32
Niezalogowany
Rejestracja | Zaloguj

Jelenia Góra: Co za dramaturgia!

Czwartek, 7 listopada 2019, 17:52
Aktualizacja: 17:54
Autor: Przemek Kaczałko
Jelenia Góra: Co za dramaturgia!
Fot. Przemek Kaczałko
Niebywałe emocje towarzyszyły dzisiejszemu starciu juniorek Karkonoszy i Handballu Wrocław. Jeleniogórzanki "wróciły z dalekiej podróży" i w ostatnich sekundach meczu wywalczyły komplet punktów!

Pierwsza połowa należała do przyjezdnych, które od początku były bardziej skoncentrowane i popełniały mniej błędów. W szeregach jeleniogórzanek w tej części gry wyróżniała się jedynie Nikola Jarosz, jednak przeciwniczki miały więcej atutów, co przekładało się na wynik. Gdy w 21. minucie na tablicy było 8:13 - nie wyglądało to najlepiej, ale podopieczne Dili Samadovej zaliczyły zryw i w 26. minucie było już tylko 13:14. W końcówce pierwszej odsłony wrocławianki znowu poprawiły skuteczność i na przerwę obie ekipy schodziły przy stanie 14:17.

Po zmianie stron wydawało się, że przyjezdne wybiły miejscowym z głowy walkę o punkty, bowiem w 35. minucie było już 14:21. Był to przełomowy moment, ponieważ biało-niebieskie ponownie poderwały się do walki - przy dobrej postawie Lambrinow w bramce i skuteczności w ataku, jeleniogórzanki zdobyły 8 bramek z rzędu i objęły prowadzenie 22:21! Na 11 minut przed końcem Karkonosze prowadziły już 26:23, a trener gości dwoił się i troił, aby znaleźć sposób na odrodzenie swojego zespołu. Ta sztuka po części się udała, bowiem przyjezdne doskakiwały na różnicę jednego gola, a w ostatniej minucie doprowadziły do remisu 30:30, jednak szybki atak miejscowych i kapitalny gol z trudnej pozycji w wykonaniu Dominiki Ziemkiewicz (na 3 sekundy przed końcem) - sprawił, że wierni kibice eksplodowali z radości i mecz zakończył się rezultatem 31:30, co pozwoliło Karkonoszom opuścić ostatnia pozycję w tabeli Ligi Dolnośląskiej Juniorek.

Karkonosze Jelenia Góra - UKS Handball-28 Wrocław 31:30 (14:17)

Karkonosze: Lambrinow, Prokop - Jarosz 6, Jurgiewicz 6, Szramik 5, Drąg 4, Godyla 4, Ziemkiewicz 3, Jośko 1, Gałuszka 1, Jesionek-Wróblewska 1, Kołecka, Warchoł.
UKS: Lipiec, Matczyńska - Kozioł 10, Kuriata 7, Gołąb 7, Jabczanik 3, Mogilska 2, Gaczyńska 1, Kruk, Gawryś, Gruberska, Kowalik.
Kary: 14 minut (Karkonosze) - 8 minut (UKS)
Sędziowali: Adam Parkitny, Karol Zając (Świdnica)
Widzów: 60.

W następnej kolejce zespół z Jeleniej Góry pauzuje, a w 8. serii spotkań Karkonosze zagrają w Lubinie z drugim zespołem Zagłębia.

Twoja reakcja na artykuł?

9
69%
Cieszy
0
0%
Hahaha
0
0%
Nudzi
0
0%
Smuci
1
8%
Złości
3
23%
Przeraża

Ogłoszenia

Czytaj również

Sonda

Czy bierzesz udział w zrzutkach, zbiórkach i innych formach finansowej pomocy?

Oddanych
głosów
701
Tak, kilka razy w miesiącu
7%
Tak, ale raz na parę miesięcy
28%
Tak, ale wspieram tylko potrzebujących z regionu
6%
Tak, ale wspieram potrzebujących w inny sposób
12%
Nie biorę udziału w takich akcjach
47%
 
Głos ulicy
Za Polskę oczywiście walczyłbym
 
Warto wiedzieć
Dlaczego czas przyspiesza, gdy jesteś starszy?
Rozmowy Jelonki
Julia przed swoim najważniejszym do tej pory startem w szachowej karierze – Olimpiadzie w Kazachstanie
 
Inwestycje
Remont szlaku przy Kamieńczyku
 
Ciekawe historie i inne opowieści
Karkonoski Sabała mieszkał i pracował w Piechowicach
 
Ciekawe historie i inne opowieści
Tramwaj wśród skał. Podgórzyńska historia komunikacji
 
Inwestycje
Remont murka zmorą mieszkańców
Copyright © 2002-2025 Highlander's Group