To temat dzisiejszej Polski Gazety Wrocławskiej. O tunelu było już głośno kilka lat temu, kiedy pomysł jego budowy nagłośnił Maciej Gałęski z Euroregionu „Nysa”. Został wówczas obśmiany przez media i niedowiarków, choć – jak sam podkreślał – pomysł nie był jego, ale pochodził jeszcze z niemieckich czasów.
Teraz idea wraca, a budowa tunelu jawi się świetną alternatywą komunikacyjną. Droga pod Przełęczą Karkonoską miałaby spiąć miejscowości Kotliny Jeleniogórskiej i okolice czeskiego Szplinderowego Młyna. Temat szeroko opisuje PGWr. Gazeta zapytała wicemarszałka województwa dolnośląskiego o szansę na realizację takiej inwestycji.
Jerzy Łużniak podkreślił, że łatwo nie będzie, ale warto spróbować. Skutkiem powstania tunelu będzie nie tylko ułatwienie komunikacyjne, ale także powstanie wspólnej, polsko-czeskiej oferty turystycznej. – My oferujemy noclegi, a Czesi – trasy narciarskie.