Polub Jelonkę:
Czytaj także: Wałbrzych Świdnica
Sobota, 12 lipca
Imieniny: Weroniki, Jana
Czytających: 6506
Zalogowanych: 45
Niezalogowany
Rejestracja | Zaloguj

Liberec: Ahoj! Co słychać w czeskim teatrze lalek w Libercu?

Czwartek, 10 lipca 2025, 15:24
Aktualizacja: 15:25
Autor: red
Liberec: Ahoj! Co słychać w czeskim teatrze lalek w Libercu?
Fot. BM
Polsko-czeskie rozmowy o teatrze mogą być inspirującym doświadczeniem, które przyczyni się do pogłębienia wzajemnego zrozumienia i współpracy w dziedzinie sztuki. Delegacja artystyczna z jeleniogórskiej Szkoły Podstawowej nr 7 im. Adama Mickiewicza pod wodzą nauczyciela Piotra Grosmana miała okazję być gościem Teatru Naiwnego (Naivní Divadlo) w Libercu i obejrzeć „Komary się żenią, czyli z życia trudnego owada” (tytuł oryginalny: „Komáři se ženili aneb Ze života obtížného hmyzu”) autorstwa Víta Peřiny w reżyserii Tomáša Dvořáka.

Jeleniogórscy uczniowie miali okazję poznać kilka typów lalek oraz spróbować  odegrać wskazaną rolę, dotknąć i obejrzeć z bliska poznanych bohaterów. Pacynki nakładane na dłoń aktora były dla większości znane, ale jawajki poruszane od dołu ręką aktora za pomocą specjalnej konstrukcji drutów okazały się nowością, podobnie jak kukiełki i marionetki. Bliski kontakt z teatralnymi rekwizytami wywołał  wiele radości.

Komediowy charakter spektaklu „Komary się żenią, czyli z życia trudnego owada” nadał lekkości i humoru scenicznym popisom doskonałej aktorskiej obsady. Artyści przenieśli widzów w magiczny świat komarów.

Komary nie mają łatwego życia. Nikt ich nie lubi. Kiedy więc matka Márina rodzi swojego tysięcznego syna–komara, chce, żeby spotkało go inne życie. I jeszcze jedno! Jego imię to nie Mára, Marin, Marek, Mareček jak wszyscy przed nim, ale Zdeněk.

Zamiast wybrać odpowiednią narzeczoną spośród komarzyc, jak przystało i należy do każdego komara, Zdeněk zakochuje się w przepięknej samiczce świetlika świętojańskiego o imieniu Sonička, która mieszka na tej samej polanie. Jednak Sonička zostaje porwana przez pająka. Tak oto komar Zdeněk, z pomocą swoich dwóch przyjaciół owadów wysysających krew, muchówki i pluskwy, wyrusza w świat, aby uratować porwaną narzeczoną.

Na scenie toczy się misja ratunkowa, w którą zaangażowani są również jego przyjaciele–owady z szeregów krwiopijnych insektów. Chociaż spektakl był przeznaczony głównie dla dzieci w wieku od 6 lat, dorośli również się dobrze bawili.

– To szalona, choć baśniowa, komedia. Dzieciom przedstawienie się podobało. Jako osoba dorosła doceniam świetną scenografię (kostiumy), żartobliwość, niektóre gagi są oczywiście odpowiednie dla dziecięcej widowni. Ale i dorośli bawili się zdecydowanie dobrze. Historia była wystarczająco zrozumiała dla dzieci, a jednocześnie nie jest trywialna ani tanio dydaktyczna – relacjonuje Piotr Grosman.

Twoja reakcja na artykuł?

7
88%
Cieszy
0
0%
Hahaha
1
13%
Nudzi
0
0%
Smuci
0
0%
Złości
0
0%
Przeraża

Ogłoszenia

Czytaj również

SKOMENTUJ
Tylko zalogowani użytkownicy mogą komentować ten artykuł. Zaloguj się.

Czytaj również

Sonda

Czy lokalne "kasyna" i gry hazardowe powinny być dozwolone bez koncesji?

Oddanych
głosów
929
Oczywiście, gra tylko ten kto chce
27%
Tak, jednak do pewnej kwoty - na niektórych działa to jak narkotyk
13%
Hazard powinien zostać całkowicie zakazany
48%
Nic nie trzeba zmieniać w przepisach
12%
 
Głos ulicy
Nie "siedzimy" na telefonach
 
Warto wiedzieć
Specjalnie szkoleni rosyjscy agenci sabotują w Europie
Rozmowy Jelonki
Strzelania będą tylko raz w tygodniu
 
Aktualności
Pamięć o Rzezi Wołyńskiej silniejsza niż czas
 
Gruzrobota
Hotel "Sudety" zniknął z mapy Jeleniej Góry
 
Kultura
W Jeleniej Górze startuje Festiwal Teatrów Ulicznych
 
Kilometry
Są pieniądze na pociągi i koleje
Copyright © 2002-2025 Highlander's Group