Informacja o mającym się znajdować w jednym z mieszkań w bloku przy ul. Kiepury materiale wybuchowym postawiła "na nogi" w sobotę (23.03) po południu służby ratownicze.
Informacja o podłożonym w jednym z lokali mieszkalnych materiale wybuchowym dotarła do służb około godziny 16.30. Ne miejsce udały się cztery jednostki straży pożarnej, policja, pogotowie gazowe i ratunkowe oraz pracownicy z wydziału zarządzania kryzysowego.
Strażacy weszli do mieszkania przez balkon, po czym do jego przeszukiwania przystąpili policjanci z psem wyszkolonym do wyszukiwania materiałów wybuchowych. Alarm okazał się fałszywy.