Piątek, 29 marca
Imieniny: Helmuta, Wiktoryny
Czytających: 8127
Zalogowanych: 7
Niezalogowany
Rejestracja | Zaloguj

Kotlina Jeleniogórska: Złodzieje świętości

Niedziela, 18 grudnia 2005, 0:00
Aktualizacja: Czwartek, 29 grudnia 2005, 19:09
Autor: TEJO
Część gotyckiego tryptyku z rzeźbą przedstawiającą Madonnę skradziono z kościoła w Niwnicach pod Lwówkiem. Łupem nieznanych sprawców stał się też rzeźbiony wizerunek św. Apostołów Piotra i Pawła. Ze świątyni zabrano także niektóre ornamenty. To sygnał, aby w zabytkowych kościołach w regionie jak najszybciej zadbano o założenie instalacji alarmowych.

Zdaniem specjalistów z jeleniogórskiej delegatury Służby Ochrony Zabytków to jedne z najcenniejszych dzieł sztuki sakralnej skradzionych ostatnio. Policja we Lwówku Śląskim jest przekonana, że przestępcy wiedzieli, po co włamali się do kościoła. Choć znajduje się tam wiele innych zabytkowych obiektów, ukradli te, które są warte najwięcej. Weszli do środka po wyważeniu kraty okiennej.

W kościele nie było instalacji, która sygnałem o włamaniu spłoszyłaby złodziei. Są głosy, że do kradzieży przyczyniła się dyskusja podczas sesji rady miejskiej. W jej trakcie radni rozmawiali o zabezpieczeniach okolicznych świątyń. Mówiono także o tej w Niwnicach. Podkreślano, że właśnie tam alarmowej instalacji nie ma. Ale tych sygnałów na razie nie potwierdzają policjanci, choć wciąż prowadą ślledztwo w tej sprawie.

Podobne kradzieże miały miejsce także w okolicach Jeleniej Góry. W Szklarskiej Porębie kilka lat temu złodzieje skradli sakralne obrazy pędzla Vlastimila Hofmana. Dzieła udało się odzyskać policji. Kradzieże były także w kościele w Maciejowej.
- Mamy wewnętrzny monitoring wizyjny. Są także inne zabezpieczenia - usłyszeliśmy od księży w parafii pw. Podwyższenia Krzyża Świętego w Jeleniej Górze. Solidne kraty i alarmy chronią też przed przestępcami pozostałe jeleniogórskie kościoły.
Ale w mniejszych miejscowościach regionu, w których są zabytkowe kościioły, jest gorzej. Parafian i księży nie stać na elektroniczne alarmy, a kraty bywają mało skuteczne.

- Złodzieje sakralnych zabytków często usiłują wywieźć łupy do innych krajów. Trafiają one do kolekcjonerów lub na giełdy staroci i do galerii - dowiedzieliśmy się od oficera operacyjnego policji.
Strażnicy graniczni zwracają szczególną uwagę na zabytkowe przedmioty wywożone z Polski. Bez zezwolenia konserwatora za granicę nie można przewieźć dzieł, które powstały przed 1945 rokiem.

Ogłoszenia

Czytaj również

Dodaj komentarz

Zaloguj
0/1600

Czytaj również

Sonda

Czy chodzę do teatru?

Oddanych
głosów
486
Tak
24%
Nie
40%
Czasami
25%
Nie chodzę
11%
 
Głos ulicy
Nie chodzę do fryzjera, bo fryzjer przyjeżdża do mnie
 
Miej świadomość
100 konkretów (zrealizowano 10%): SUKCES czy PORAŻKA?
 
Rozmowy Jelonki
Przebudowy i remonty
 
Aktualności
Życzenia dla mieszkańców Piechowic
 
Polityka
Z pustego i Salomon nie naleje
 
Kultura
Zagrali w Podgórzynie
 
112
Pożar w restauracji
Copyright © 2002-2024 Highlander's Group