Polub Jelonkę:
Czytaj także: Wałbrzych Świdnica
Środa, 19 listopada
Imieniny: Elżbiety, Seweryna
Czytających: 23037
Zalogowanych: 114
Niezalogowany
Rejestracja | Zaloguj

Jelenia Góra: "Zawieszony posiłek" już w Jeleniej Górze

Poniedziałek, 25 lutego 2019, 10:21
Aktualizacja: Wtorek, 26 lutego 2019, 6:59
Autor: WAC
Jelenia Góra: "Zawieszony posiłek" już w Jeleniej Górze
Fot. WAC
W Jeleniej Górze w ostatnią sobotę (23.02) wystartowała akcja „Zawieszony posiłek”. Jest to jeden z pomysłów na pomoc osobom starszym, bezdomnym i znajdującym się w trudnej sytuacji materialnej.

Przypomnijmy. Aby pomóc osobom potrzebującym należy w pierogarni „StyLove Pierogi” przy ul. Długiej 12 wykupić obiad. Paragon zostanie umieszczony na tablicy korkowej i wydany osobie potrzebującej. Można też dokonać wpłaty na konto pierogarni: 70 1020 2124 0000 8102 0218 1717 z dopiskiem „Zawieszony posiłek” (zostaną wydrukowane paragony w ilości odpowiadającej wpłacie, umieszczone na tablicy i wydane osobom potrzebującym). Koszt jednego obiadu to 12 złotych.

W wielu miastach w Polsce prowadzona jest już akcja „zawieszona kawa” i „zawieszony posiłek” – mówi inicjatorka akcji Agnieszka Smolińska. - Od jakiegoś czasu w mediach społecznościowych pojawiła się dyskusja, że warto aby tego typu działanie zostało też podjęte u nas. W Jeleniej Górze w „Aroma Cafe” jest już „zawieszona kawa”, o czym niewiele osób wie, ale brakowało „zawieszonego posiłku”. Dlatego wraz z koleżanką Anią Świątkowską postanowiłyśmy działać, tylko był problem z miejscem. Na szczęście właścicielka „StyLove Pierogi” zgodziła się udostępnić swój lokal i swoich pracowników, aby przygotowywali te posiłki. Teraz najważniejsze jest, aby dotrzeć do osób potrzebujących. Liczymy w tym względzie na współpracę ze Strażą Miejską oraz noclegownią dla bezdomnych
Działamy, charytatywnie także poza firmą – mówi Anna Kamińska, właścicielka pierogarni „StyLove Pierogi”. - Pomagamy też między innymi przy Wielkiej Orkiestrze Świątecznej Pomocy. Więc kiedy przyszły do mnie dwie znajome, to stwierdziliśmy z mężem, że jest to fajny pomysł, że można komuś pomóc. Dla mnie jest ważne, jak widzę uśmiech osoby, która otrzymała wsparcie.

Mimo że akcja wystartowała zaledwie kilka dni temu, to odzew darczyńców był spory. Wykupiono, czy to poprzez wpłatę na konto lokalu, czy też osobiście 28 obiadów. Jedną z osób, które skorzystały z „zawieszonego posiłku” pierwszego dnia akcji była pani Mariola.

Jestem bardzo zadowolona i oby takich charytatywnych akcji było coraz więcej. Nie jest żadnym wstydem skorzystać z takiej akcji, zwłaszcza że mam małą rentę i jest to dla mnie duże wsparcie.

Twoja reakcja na artykuł?

54
95%
Cieszy
0
0%
Hahaha
0
0%
Nudzi
0
0%
Smuci
1
2%
Złości
2
4%
Przeraża

Ogłoszenia

Czytaj również

Sonda

Czy Twoje dziecko chodzi w szkole na lekcje religii?

Oddanych
głosów
133
Tak
29%
Nie
64%
Raz tak, raz nie - to zależy jak bardziej pasuje danego dnia
7%
 
Głos ulicy
Za Polskę oczywiście walczyłbym
 
Warto wiedzieć
Dlaczego czas przyspiesza, gdy jesteś starszy?
Rozmowy Jelonki
Julia przed swoim najważniejszym do tej pory startem w szachowej karierze – Olimpiadzie w Kazachstanie
 
Aktualności
Konkrus "Pomaluj ul" rozstrzygnięty
 
Inne wydarzenia
Sportowcy z czołówki wciąż muszą trenować za granicą
 
Inwestycje
Remont szlaku przy Kamieńczyku
 
Ciekawe historie i inne opowieści
Karkonoski Sabała mieszkał i pracował w Piechowicach
Copyright © 2002-2025 Highlander's Group