O niewiedzy w praktyce, czyli droga do Portugalii. Piotr Cieplak
Każde kolejne obchodzone przez nas urodziny, podobnie jak początek nowego roku, sprzyjają podejmowaniu różnego rodzaju wyzwań, a jeżeli jest to akurat okrągła liczba z dopisaniem kolejnej dziesiątki, to fantazja budzi się w nas często iście ułańska. Piotr Cieplak, znany przede wszystkim teatromanom reżyser i wykładowca, związany między innymi z Teatrem im. Heleny Modrzejewskiej w Legnicy, na swoje 50 urodziny zdecydował się na niezwykłą eskapadę – drogę z Warszawy do Lizbony przebył… na rowerze! A jak wrócił, to zimne i długie grudniowe wieczory wykorzystał, aby odtworzyć swoją samotną wyprawę, tym razem na papierze, a oprócz przedstawienia trasy, opisu mijanych miejsc, krajobrazów podzielił się z nami myślami i refleksjami. Był już ktoś taki w literaturze. Andrzej Bobkowski przejechał podczas wojny pół Francji na rowerze, aby wrócić do Paryża, do oczekującej go żony. „Szkice piórkiem” są zapisem tej karkołomnej podróży, ale przede wszystkim ciągle inspirującym żywiołem kipiącej inteligencji, radością życia, która nieprzerwanie zaraża energią i dynamizmem. I co ważne spostrzeżeniom Bobkowskiego sprzyja literatura – ślady lektur odnajdziemy w licznych miejscach tego niezwykłego dziennika. Podobnie reaguje Cieplak. Męczarni wdrapywania się na szczyt w górach Hiszpanii towarzyszy poezja Eliota, kolejna dziura w oponie wywołuje z pamięci Becketta, zresztą w skromnym ekwipunku autora też znalazła się ważna dla niego książka. Deszcz i słońce, spotkania z przypadkowymi ludźmi, drogi i bezdroża Europy, noce pod gwiazdami i nieoczekiwana przyjemność spania pod dachem, a przez cały czas własny, wewnętrzny głos – wyraźny, bo w odosobnieniu lepiej słychać i wysiłek fizyczny, który najwyraźniej pomaga wyprostować w głowie parę, ale jednak istotnych spraw. A gdyby Państwo też zapragnęli zmierzyć się ze sobą i zechcieli wybrać się do Portugalii, to z Warszawy trzeba kierować się na Grójec, potem prosto, ale trzeba znać drogę, jak odpowiedziała jedna z napotkanych kobiet. Książka dostępna w zbiorach książnicy Karkonoskiej. (KH)
Rozmowa o sztukach robienia szkła. Józef Torzewski
Tematyka szklarstwa i hutnictwa już od średniowiecza związana jest z naszym regionem. Publikacja Józefa Torzewskiego stanowi dla badaczy historii szklarstwa encyklopedię techniczną wiedzy powszechnej w XVIII wieku. Podręcznik zawiera wszystkie informacje niezbędne do osiągnięcia sukcesu w sztuce robienia szkła. Począwszy od wybrania terenu, niezbędnych walorów otoczenia huty, zasobów naturalnych, poprzez dobór pracowników, ich uposażenia, ulokowania i wynagrodzenia, czy określenie grupy dostawców i odbiorców wyrobów, aż po konkretne wskazówki praktyczne dotyczące budowy huty, pieców, organizacji pracy i techniki pracy szklarzy materiałów, narzędzi oraz gatunkach szkła. Autor nie pozostawia żadnego pola bez wyjaśnienia. Podręcznik podzielony jest na 6 rozmów pomiędzy Wielmożnym Podstolim i Panem Wiadomskim, współcześnie byłby to dialog pomiędzy inwestorem i know-how. Oprócz cennej wartości poznawczej, książka niesie ze sobą również istotne walory językowe, interesujące dla badaczy historii języka polskiego oraz rozwoju terminologii szklarskiej. Historycy z pewnością docenią słownik terminów szklarskich oraz objaśnienia ówczesnych miar i wag. Ciekawe jest, czy postępując zgodnie ze wskazówkami Wiadomskiego udałoby się dziś uruchomić hutę szkła.
„Masz tu sposoby przedniego szkła robić zaprawy,
Z doświadczenia dla twoiey spisane zabawy.
Niegardz tak pożyteczney, spisaniem nauki,
Wszak jest cząstką Chimyi wyzwoloney sztuki.”
Książka dostępna w zbiorach Książnicy Karkonoskiej. (JJ)
Akademia JEDI. Dziennik kontratakuje. Jeffrey Brown
„Pisać i rysować, by dowiedzieć się więcej o sobie, w tej książce powinieneś. Bawić się dobrze będziesz. Che che” – skoro mistrz Jedi tak uważa, to nie może być inaczej. Książka z jedną nudną stroną dla gotowych do galaktycznej zabawy. Książka na dodatek nietypowa, bo to Ty czytelniku zapełnisz jej strony swoją wyobraźnią! W Akademii Jedi wszystko jest możliwe, jedynym ograniczeniem jest brak pomysłu….. oraz to, że czasem trzeba iść spać. Tylko tu możesz stworzyć własny miecz świetlny, napisać komiks, skonstruować droida. Czekają na Ciebie urwane opowieści, dla których wymyślisz zakończenie, zaprojektujesz własny plakat wyborczy, narysujesz mapę, stworzysz własną listę kosmicznych bohaterów i zorganizujesz imprezę. Niech moc będzie z Wami podczas przygody w Akademi Jedi. Deksh! Niitul? Bi toto biblioteka! Książka dostępna w zbiorach Książnicy Karkonoskiej. (JJ)
Lokator do wynajęcia. Iwona Banach; czyta: Magda Karel
Autorka przenosi nas w góry do maleńkiej wioski o wdzięcznej nazwie Zawilec, gdzie przyjeżdża Miśka – zawodowy lokator do wynajęcia. Towarzyszy jej Naldi, potężny mięśniak o duszy romantyka, który boi się nawet pająków. Miśka nie podejrzewa, że w poukładane życie wkroczą… dwie starsze panie, które schorowane są tylko na zawołanie. Piją herbatkę, ale wzbogaconą o dodatkowe suplementy i ciągle coś knują. Dodatkowo czas bohaterom umilają dwa niepoprawne psy, nawiedzony dom, który rzuca czym popadnie oraz wybuchające krzaki. Myślicie, że to wszystko ? Nie!
,,Lokator do wynajęcia” to niezwykle zabawna i zwariowana historia, która porwie niejednego czytelnika. Pojawia się wątek kryminalny, wiele zagadek i tajemniczych postaci. A jakie jest zakończenie tej historii? To na pewno Was zaskoczy! Audiobook dostępny w zbiorach Książnicy Karkonoskiej. (AS)
