Janowice Wielkie: W Bieszczadach zbierali na kładkę

Zerwanie kładki doprowadziło do poważnego odcięcia części mieszkańców m.in. od sklepów czy dworca PKP. Od niemal roku muszą pokonywać o wiele dłuższą drogę do centrum Janowic Wielkich.

Czas mija, a kładki nie ma. Mieszkańcy postanowili nie czekać, aż władze odbudują zniszczoną infrastrukturę. Rada Sołecka od niemal roku organizuje zbiórkę funduszy na odbudowę tak potrzebnej przeprawy. Ostatnio wsparli ją mieszkańcy bieszczadzkiej wioski Polany.

- Na scenie koncertu To Dla Was Gramy Przyjaciele odczytałam list od wójta Janowic Wielkich Krzysztofa Zawadzkiego do Mieszkańców Polany, w którym dziękuje za solidarność z naszym sołectwem. Przedstawicielom Rady Sołeckiej w Polanie przekazałam prezenty promujące naszą gminę. Pomagałam też sołtysowi Polany Bogusławowi Borzęckiemu zbierać datki na odbudowę naszej kładki do "niezatapialnej beczułki" – relacjonuje Małgorzata Łoskot, sołtys Janowic Wielkich.

Po koncercie charytatywnym jaki odbył się w bieszczadzkiej wsi Polana, stan konta na odbudowę kładki mostku zabranej przez wrześniową powódź wynosi teraz 29 842, 84 zł.