- Kiedy kładziona była kanalizacja, ucieszyłem się, bo pomyślałem, że może w końcu odnowią tę ulicę razem z chodnikami – pisze Dariusz Łaba. - Pomyślałem, że jak zrywają asfalt pod budowę kanalizacji, to i może odrestaurują ten kawałek drogi. Ku mojemu zdziwieniu, wykonawca wylał fragmentami asfalt, zostawił zniszczone chodniki, a zalanie włazu studzienki kanalizacyjnej asfaltem to już była fuszerka roku. Nie wiem czy jest to tymczasowa prowizorka, czy tak już ma zostać, ale wykonawca, a na pewno władze miasta powinny się tym zainteresować. Zgodnie z obietnicą, ulice w Jeleniej Górze miały być kompleksowo remontowane (najpierw kanalizacje i inne media, a potem dywanik z asfaltu i chodniki) – dodaje jeleniogórzanin i przesyła zdjęcia.
Jak się jednak okazuje, Wodnik nie zakończył jeszcze prac na tej ulicy. – Roboty przy budowie kanalizacji i sieci wodociągowej będą tam trwały do czerwca br., i dopiero po ich zakończeniu Wodnik przywróci ulicę do pierwotnego stanu – odpowiada Piotr Dyła, zastępca dyrektora Miejskiego Zarządu Dróg i Mostów w Jeleniej Górze. – Niestety mieszkańcy nie mogą się tam spodziewać cudów. Ulica Skowronków – jak wiele innych w Jeleniej Górze - nie była bowiem remontowana od ponad 30 lat, więc nie możemy oczekiwać od Wodnika nowego asfaltu czy nowych chodników. Remont tej drogi nie jest też planowany w tym roku, więc możemy go tylko wpisać do planu przyszłorocznego budżetu. Nie daje to jednak gwarancji, że znajdą się na ten cel pieniądze - dodaje Piotr Dyła.
